Gorący mecz w Opolu, Bedmet Kolejarz Opole pokonał Lokomotiv Daugavpils
OKBedmet Kolejarz Opole powrócił na fotel lidera 2 Ligi Żużlowej, pewnie pokonując Łotyszy z Daugavpils. Walki nie brakowało, ale i niezdrowych emocji, które udzieliły się dwójce zawodników. Sędzia zawodów utemperował te zapędy, rozdając kartki!
[ZT]30564[/ZT]
W Opolu mocno świeciło słońce i niestety ta temperatura udzieliła się podczas tego spotkania szczególnie dwójce uczestników tego meczu. W ósmym biegu goście z Daugavpils odrobili straty i doprowadzili do remisu (24:24) za sprawą Kevina Juhla Pedersena oraz Steve'a Worrala, którzy pewnie pokonali Oskara Polisa oraz Esbena Hjerrilda.
Po biegu nieoczekiwanie sporo do ''powiedzenia” mieli sobie Worall oraz Polis. Brytyjczyk uderzył po biegu Polaka, a ten nie będąc dłużnym oddał rywalowi kopniakiem. Na tym się nie skończyło, bo ciąg dalszy był też po zjeździe do parku maszyn, gdzie obaj znów się ze sobą starli. Sędzia musiał bliżej przyznać się tejże sytuacji i obdarował obu kartkami. Worall ujrzał ''czerwień” kończąc w ten sposób mecz. Miejscowy otrzymał z kolei żółty kartonik. Po tej torowej scysji Kolejarz przejął kontrolę nad zawodami, wygrał dwa kolejne wyścigi, odskakując na 4 punkty.
W 13 biegu wygrał podwójnie i nie mógł już przegrać. Opolanie poszli za ciosem. Wygrali też biegi nominowane, wygrywając ostatecznie 52:38, za co poza dwoma punktami za zwycięstwo zgarnęli też bonusa, wracając na czoło 2 Ligi Żużlowej
[ZT]30563[/ZT]
OK Bedmet Kolejarz: Filip Hjelmland - 4+1 (1*,2,1,0,-), Adam Ellis - 11+1 (1,1*,3,3,3), Robert Chmiel - 12+2 (2,2*,3,3,2*), Kacper Linek-Rekus - 0 (-,-,-,-), Oskar Polis - 10+1 (2,2,1,2*,3), Esben Hjerrild - 5 (2,3,0), Oskar Stępień - 1+1 (1*,0,0), Emil Breum - 9+1 (1*,3,1,3,1)
Lokomotiv Daugavpils: Jewgienij Kostygow - 7+1 (3,1,2,1*,0), Daniił Kołodinski - 3 (0,3,0,-,-), Steve Worrall - 2+1 (0,-,2*,w), Kjastas Puodżuks - 4 (2,0,-,2,-), Nick Morris - 8 (3,3,0,1,1), Ernest Matjuszonok - 5 (3,u,2,0), Artiom Juhno - 1+1 (0,0,1*), Kevin Juhl Pedersen - 8 (1,3,2,2)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz