Anglicy zbroją się na Wrocław. Stolica Dolnego Śląska jest gospodarzem żużlowego mundialu, czyli walki o Drużynowy Puchar Świata. Brytyjczycy zainwestowali w sprzęt, gdyż planują na Stadionie Olimpijskim odegrać znaczącą rolę.
[ZT]30709[/ZT]
Adam Ellis w weekend dopinał sprawy sprzętowe. Razem z tunerem silników żużlowych Ashleyem Hollowayem (obaj na zdjęciu) testowali osiągi i dopasowanie jednostek napędowych do warunków torowych. Ellis na co dzień, na polskich torach, reprezentuje barwy OK Bedmet Kolejarza Opole. Brytyjczyk w weekend ścigał się na torze w Rawiczu. Na popularnym "Florku" towarzyszył mu Ashley Holloway.
Obaj panowie przyznali, że współpracują ze sobą i najlepiej testować sprzęt w warunkach meczowych. Nie jest tajemnicą, że Ellis przygotowywał się do startu w barwach narodowych na DPŚ we Wrocławiu i robi wszystko, by nie zawieść oczekiwań kibiców. Tym bardziej, że w pierwszym składzie Wielkiej Brytanii znalazło się trzech zawodników (Woffinden, Lambert, Bewley), którzy na co dzień ścigają się w Speedway Grand Prix i w polskiej ekstralidze, czyli prezentują poziom z najwyższej półki. Tom Brennan ściga się na zapleczu polskiej ekstraligi. I tak na dobrą sprawę, tylko Ellis zarabia pieniądze, startując w 2.lidze.
- Z jednej strony, to dobrze, że dostałem szansę u boku najlepszych zawodników angielskich i bardzo się cieszę, ale wcale nie czuje się gorszym zawodnikiem. Razem w reprezentacji tworzymy zgrany team i pojedziemy o najlepszy wynik. Dlatego chce być jak najlepiej przygotowany do rywalizacji, także sprzętowo - zapowiada Adam Ellis, który już dzisiaj razem z reprezentacja Wielkiej Brytanii zaprezentuje się w turnieju półfinałowym.
[ZT]30696[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz