Wiceprezydent Poznania: „Owszem rozmawialiśmy o oświetleniu, ale mobilnym”

Dzisiaj odbędzie się sesja Rady Miasta Poznania. Czy radni będą na niej rozmawiać o problemach PSŻ Poznań, tzn. braku oświetlenia na stadionie na Golęcinie, które może okazać się kluczowe przy podejmowaniu decyzji przez Główną Komisję Sportu Żużlowego. Czy "Skorpiony" będą w 2024 roku startować w 1.lidze czy w 2.lidze.

W programie sesji RM Poznania nie ma zapisu o żużlowym Golęcinie i oświetleniu stadionu. Temat, który od pewnego czasu rozgrzewa dyskusję w sportowym środowisku Poznania, prawdopodobnie dzisiaj nie zapadną żaden decyzje, ale ważne, by temat wszedł na forum rady. Wczoraj pod urzędem na Placu Kolegiackim w Poznaniu pikietowali kibice PSŻ.

[ZT]31073[/ZT]

Fani tłumaczą, że obiecano klubowi nowe oświetlenie na stadionie i czekają na realizację obietnicy. Gdyby tych obietnic nie było, to nie byłoby ani pikiety, ani petycji w temacie oświetlenia stadionu, na której zebrano już trzy tysiące podpisów. Kibice nie poprzestali na tym, dodatkowo planują zorganizować zbiórkę pieniędzy.

Dla poznańskiego żużla, to gra o dużą stawkę. PSŻ otrzymał wstępne zapewnienie władz z żużlowej centrali, że drużyna mimo spadku, mogłaby zając miejsce w 1.lidze wycofanego z rozgrywek Trans MF Landshut Devils.

Władze miasta rozmawiały z kierownictwem poznańskiego klubu i gdy wydawało się, że porozumienie jest blisko, to jednak pojawiają się zakręty.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!

- Przygotowaliśmy koncepcje przebudowy stadionu - informuje Jędrzej Stolarski, wiceprezydent Poznania. - To nieprawda, że obiecaliśmy oświetlenie stadionu. Owszem, rozmawialiśmy na temat oświetlenia. Była mowa o mobilnym oświetleniu i my jako miasto mieliśmy partycypować w kosztach takiego rozwiązania.

W PSŻ coraz głośniej mówi o dymisji zarządu i zawieszeniu działalności, skoro nie będzie możliwości rozwoju. Problem polega na tym, że nawet przyszłoroczne starty w 2.lidze nie załatwią sprawy, gdyż "Skorpiony" nie mogłoby awansować do 1.ligi, nie spełniając wymogów licencyjny, tzn. oświetlenia stadionu.

[ZT]31321[/ZT]

W magistracie twierdzą, że PSŻ stosuje szantaż, wyznaczając władzom Poznania czas na podjęcie decyzji do 15 października (tego dnia odbędą się wybory parlamentarne w naszym kraju). Miasto wyliczyło, że koszt oświetlenia stadionu może sięgać nawet 8 milionów złotych. Samorząd tak dużej kwoty, w tegorocznym budżecie, nie może zagwarantować. Zamiast tego oferuje pomoc w organizacji mobilnego oświetlenia.

Rozmowy na linii miasto-klub trwają. TUTAJ PETYCJA POZNAŃSKICH KIBICÓW, KTÓRĄ MOŻĄ PODPISAĆ