Zamknij

Damian Dróżdż: „Chcę dalej jeździć na żużlu”

07:18, 23.10.2023 Norbert Giżyński Aktualizacja: 07:19, 23.10.2023
Skomentuj fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda

Rozmowa z Damianem Dróżdżem, zawodnikiem Metaliki Kolejarza Rawicz. Rozmawia Norbert Giżyński.

W dalszym ciągu nie wiadomo, co dalej z żużlem na ligowym poziomie w Rawiczu. Tamtejszy Metalika Recykling w 2 Lidze A. D. 2023 zajął siódme miejsce. Nie jest tajemnicą, że klubu z Wielkopolski, w trakcie tegorocznych rozgrywek dopadły poważne problemy, które mogą spowodować brak otrzymania licencji na udział w ligowych zmaganiach w przyszłym roku. Mało tego w piątek (20 października) swoje odejście ogłosił dotychczasowy prezes Kolejarza, Sławomir Knop. Powiedział, że nastąpi to po tym jak „rozliczy się ze wszystkim za miniony sezon”, a więc pod koniec października. O tych sprawach rozmawialiśmy z Damianem Dróżdżem, który w latach 2021-2023 reprezentował „żółto-zielone” barwy. Zapytaliśmy się też zawodnika, jaka może czekać go przyszłość w razie odmowy „Niedźwiadkom” startu na drugoligowym szczeblu w sezonie 2024.

 

Sezon 2023, jako Metalika Recykling Kolejarz Rawicz, zakończyliście na ostatnim 7 miejscu w 2. Lidze. Najprawdopodobniej – biorąc pod uwagę Wasze nastawienie, jak i skład, który zbudował klub – nie tak to miało ostatecznie wyglądać…

– Rzeczywiście nie miało to tak wyglądać. Na pewno byliśmy mocno zawiedzeni. Cóż zrobić. Praktycznie cała drużyna w trakcie sezonu gdzieś pogubiła się. Mieliśmy dużo problemów sprzętowych. Wiele ciężkich momentów w tym roku przechodziliśmy.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!

Damian Dróżdż

Ty sam sezon w 2. Lidze rozpocząłeś bardzo dobrze, bo od 12-stu punktów z bonusem w zwycięskim meczu przez rawickiego Kolejarza z Optibet Lokomotiv Daugavpils 56:33. Później już takich zdobyczy może nie miałeś na swoim koncie, ale tak czy inaczej były one na pewno ważne dla ogólnego dorobku drużyny. Ostatecznie, mniej więcej pod koniec fazy zasadniczej, zostałeś całkowicie odsunięty od składu. Dlaczego?

– Raczej nie mi to oceniać. Bardzo dużo działo się w minionym sezonie w samym klubie. Sezon po prostu jest do zapomnienia…

[ZT]31660[/ZT]

W piątek, na portalu interia.pl  odejście z klubu zapowiedział jego prezes, Sławomir Knop. Ma do tego dojść po „rozliczeniu ze wszystkimi do końca października”. Zaznaczył wprawdzie, że Akademia w Rawiczu ma nadal funkcjonować, ale nie wiadomo co będzie dalej z żużlem na poziomie ligowym w tym mieście. Prezes Knop dodał jednocześnie, że „jeżeli ktoś będzie chciał to przejąć, odkupić, to nie będzie się musiał o nic martwić”. A jak Ty – jako zawodnik tego klubu w ostatnich trzech sezonach – to wszystko widzisz?

– Podejrzewam, że kłopoty z finansami pojawiły się dopiero w tym roku. Bo we wcześniejszych dwóch sezonach nie było w zasadzie żadnych problemów, także w tej kwestii, o której wspomniałem. Było wszystko, jak należy i za te poprzednie dwa lata należą się klubowi chapeau bas. Dlatego też te większe bądź mniejsze problemy musiały pojawić się dopiero w niedawno zakończonym sezonie. Jednak szczerze mówiąc, nie siedzę w biurze klubu, a tym bardziej w zarządzie, więc nie mam dokładnej wiedzy, jak to wygląda i wyglądało od wewnątrz.

W niedzielę (22 października) na stadionie w Rawiczu ma się odbyć piknik rodzinny z okazji zakończenia sezonu 2023. Biorąc pod uwagę splot ostatnich wydarzeń, nie wiadomo, czy wspomniane spotkanie będzie dotyczyć tylko i wyłącznie tej sprawy. Zamierzasz zjawić się tak czy inaczej na tym pikniku?

– Powiem szczerze, że z klubu osobiście nie dostałem informacji o tym pikniku. Dowiedziałem się o nim z internetu, mediów i w zasadzie tylko tyle. Na tę chwilę nie zapowiada się, żebym był tam obecny

[ZT]31658[/ZT]

Jeżeli ostatecznie nie będzie ligi w Rawiczu, co dalej z Twoją żużlową przyszłością? Masz już przyszykowany jakiś plan awaryjny?

– Jako takiego planu jeszcze nie ma. Natomiast na pewno chcę dalej jeździć na żużlu, bo kocham ten sport. A wszystko wyniknie w rozmowach co do przyszłego sezonu. Które zdecydują gdzie ostatecznie wyląduję.

Masz zatem oferty z innych klubów? Jeśli tak, to z których lig najczęściej się one pojawiają?

– Na razie nie chciałbym o tym mówić. Wszystko jest jeszcze w trakcie. Nie ukrywam, że też czekam na jakieś oferty. Zobaczymy, co z tego wszystkiego wyjdzie.

 

(Norbert Giżyński)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%