Franciszek Majewski wbija małą szpilę prezesowi

Kibice Kolejarza Rawicz apelują o ratowanie klubu i żużla w swoim mieście. W Internecie ogłaszają, że poszukują sponsorów. - Chcemy mieć żużel w Rawiczu w sezonie 2024, liczymy na waszą pomoc - jest to jasny przekaz płynący od fanów żużla ze stadionu im. Floriana Kapały.

Sytuacja w rawickim żużlu jest trudna, ale nie jest beznadziejna. Prezes Metaliki Kolejarza Rawicz Sławomir Knop zainwestował w rawicki żużel z własnych pieniędzy i uczciwie przyznał po tegorocznym sezonie, że dłużej sam nie udźwignie finansowania Kolejarza. Pomocy z miasta i gminy została wcześniej określona i na większy wydatek z kasy miasta Kolejarz nie może liczyć. Pomoc sponsorów jest również ograniczona. Prezes Knop przeliczył się?

[ZT]32104[/ZT]

Kolejarz dzisiaj nie ma drużyny, chyba że zgłosi do rozgrywek młodzież wywodząca się z Rawickiej Akademii Żużla i uzupełni kadrę jednym lub dwoma seniorami, których uda mu się wypożyczyć z innych klubów. Takie nadzieje mają w Rawiczu kibice-optymiści. Brak zawodników, to nie wszystko. Nie ma tez trenera, mechanika, toromistrza. Trener Maciej Jąder zmienił miejsce pracy i w przyszłym sezonie poprowadzi drużynę Orła Łódź. Zawodnicy "Niedźwiadków" rozjechali się po kraju i podpisali kontrakty. Rayan Douglas przeniósł się do PSŻ Poznań, Tomasz Orwat zasilił szeregi Kolejarza Opole, a Błażej Wypior trafił do Polonii Piła. Drew Kemp poszedł za trenerem do Orła Łódź. Damian Dróżdż załapał się do Śląska Świętochłowice i może któryś klub, startujący w lidze wyciągnie po niego rękę.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!

Języczkiem u wagi pozostaje cały czas żużlowa przyszłość Franciszka Majewskiego. Właścicielem karty zawodnika pozostaje Kolejarz, który zainwestował w juniora, w sprowadzenie go do Rawicza, w szkolenie i wsparcie sprzętowe. Majewski odwdzięczył się i w 2.lidze pokazał się z dobrej strony. Był najlepszym juniorem Kolejarza w tym roku i zgłosiły się po niego kluby nawet z ekstraligi. Kolejarz nie zamierza trzymać go u siebie na siłę - zażądał gratyfikacji finansowych za transfer. Dlatego Falubaz Zielona Góra szybko wycofał się z transakcji.

Majewski pożegnał się z rawickim klubem i po drodze podziękował wszystkim, którzy mu pomagali i mieli wpływ na jego dobre wyniki sportowe. Junior podziękował również prezesowi Knopowi, który dał mu szansę i stworzył warunki, ale ale też nie omieszkał wbić mu małej szpileczki.

[ZT]32097[/ZT]

- Panu Sławomirowi Knopowi, za pomoc i możliwość startów. Starał się Pan pomagać jak Pan mógł, doceniam to i szanuję, ale przykro mi, że zabrakło Pana w najważniejszych momentach w tym sezonie - podziękował Majewski prezesowi Metaliki Kolejarza, wykorzystując do tego swój profil na Facebooku.

Jeśli Kolejarz upadnie, nie przystąpi do ligowych rozgrywek, wtedy Majewski będzie mógł zmienić klubowe barwy za darmo. A przecież pieniądze z jego transferu mogłyby uratować "Niedźwiadki", albo przynajmniej pomóc im przetrwać w lidze w 2024 roku. Dlatego prezes Knop, domyślamy się, zrobi wszystko by klub dostał licencję. To może być decydujący ruch, który zaważy na uratowaniu Kolejarza lub niestety, na upadłości gdy w Rawiczu nie znajdą pieniędzy na działalność.