Niesamowita akcja Chrisa Harrisa

Czy można wyskoczyć prosto z busa w żużlowym rynsztunku na minutę przed upływającym czasem do wyjazdu na tor i jeszcze pokonać rywali? Oczywiście, że tak, co udowodnił Chris Harris.

[reklama. kliknij, pomóż nam rozwijać portal]

Sytuacja miała miejsca w Glasgow, gdzie miejscowe ,,Tygrysy” w ramach spotkania BSN Series podejmowały Edinburgh Monarchs. Miejscowi działacze nerwowo przebierali nogami, bo w korku utknęła gwiazda miejscowych – Chris Bomber Harris. Minuty upływały, a Brytyjczyka nie było wciąż w parku maszyn. Wreszcie dosłownie na minutę przed pierwszym biegiem spotkania w szybkim tempie podjechał bus z zawodnikiem.

Zobaczcie video z tej akcji Chrisa Harrisa:

Żużlowiec wyskoczył w ekspresowym tempie z auta, oczywiście już przebrany w żużlowy kevlar i całą resztę rynsztunku. Równie szybko wskoczył na podstawiony i rozgrzany już motocykl należący do Steve'a Worrala i zdążył przy aplauzie miejscowej publicznosci na start inauguracyjnego wyścigu. Anglik nie tylko zdążył, ale wraz z Jamesem Pearsonem ograł podwójnie parę ,,Monarchów” (Josh Pickering – Lasse Fredriksen), przecinając linię mety za swoim kolegą z pary.

[reklama. kliknij, pomóż nam rozwijać portal]

Tylko Chris Harris mógł dokonać takiej rzeczy. Jechał na pożyczonym motocyklu, a i tak był w stanie przedrzeć się z czwartej pozycji na drugą – mówił Cami Brown, szef ,,Tygrysów”.

Potem jednak okazało się, że cały wysiłek ,,Bombera” poszedł na marne, bo w Glasgow się rozpadało i po 6 biegach spotkanie trzeba było przerwać przy stanie 21:15 i ostatecznie anulować z powodu zbyt małej ilości odjechanych wyścigów. Opisana jednak sytuacja była niesamowita, pokazująca, że dla 41-latka, byłego uczestnika cyklu Grand Prix nie ma rzeczy niemożliwych.

Podobało Ci się? Pomóż nam rozwijać portal. KUP KOSZULKĘ albo KUP KUBEK  albo POSTAW NAM KAWĘ. Dzięki!