Koszmar Jasona Doyle'a. Australijczyk zakończył sezon!

Miało być co najwyżej 2-3 tygodnie przerwy w startach, a okazuje się, że Jsson Doyle w tym roku raczej już nie pojawi się na torze. Szczegółowe badania wykazały, że Australijczyk musi się poddać operacji.

[ZT]34360[/ZT]

[reklama.kliknij]

Przypomnijmy, że Doyle upadł groźnie podczas spotkania na Wyspach Brytyjskich. Upadek wyglądał bardzo groźnie, bo zawodnik znalazł się poza bandą okalającą tor. Początkowe diagnozy były takie, że zawodnik doznał złamania czterech żeber i stłuczenia płuc. Z Australijczykiem było trochę zamieszania, bo ten początkowo koniecznie chciał pojechać już podczas sobotniego Grand Prix Czech i nie chciał słyszeć o zwolnieniu lekarskim.

Ostatecznie zawodnik spasował, a GKM Grudziądz mógł skorzystać z zastępstwa zawodnika. W ostatnich godzinach zawodnik odczuwał duży dyskomfort i ból. Dochodziło do tego, że pojawiło się drętwienie barku, stąd poddanie się kolejnym badaniom, które wykazały, że niezbędna będzie rekonstrukcja barku. Te szczegółowe badania wykazały, że doszło bowiem też do zerwania dwóch ścięgien, a także zerwania stożka rotatorów w barku.

[reklama.kliknij]

-Na wtorek mam zaplanowaną operację. Mam nadzieję, że ból, który odczuwam wkrótce ustąpi. Specjalista powiedział, że będę musiał odpoczywać przez 4-6 miesięcy – napisał w mediach społecznościowych Jason Doyle. - Nie mogę dalej z tym czekać, bo jeśli tego nie zrobię to będzie miało to dla mnie długotrwałe konsekwencje w przyszłości – dodał.

Zawodnik podziękował za wsparcie płynące do niego zewsząd. Podziękował swoim klubom i kibicom. Obiecał, że to jeszcze nie koniec i wróci silniejszy, by wrócić na światowy poziom.

Tak długa przerwa w startach, to oczywiście ogromny problem dla ZOOleszcz GKM Grudziądz, który za chwilę nie będzie mógł korzystać z zastępstwa zawodnika. Co zrobią w klubie? Czy sięgną po posiłki z zewnątrz i zatrudnią np. Mateja Zagara? Podobało Ci się? Pamiętaj, że tworzenie treści kosztuje. Pomóż nam rozwijać portal. Kliknij w reklamy albo w dobrej cenie KUP KOSZULKĘ albo KUP KUBEK  albo POSTAW NAM MAŁĄ KAWĘ ☕