Zamknij

Kraków oficjalnie powraca na żużlową mapę Polski

10:42, 29.11.2024 Andrzej Bartkowiak Aktualizacja: 10:44, 29.11.2024
Skomentuj fot. www.krakow.pl fot. www.krakow.pl

Mamy oficjalne informacje z Krakowa. Klub z grodu Kraka powraca właśnie na żużlową mapę Polski. To bardzo dobra informacja dla całego speedwaya w naszym kraju.

[ZT]36218[/ZT]

Chcielibyśmy oficjalnie potwierdzić, że Speedway Kraków w sezonie 2025 przystąpi do rozgrywek ligowych. Mamy nadzieję, że dostarczymy kibicom wielu emocji – przyznał podczas konferencji prasowej Mikołaj Frankiewicz, prezez klubu.

Pięć drużyn krajowych i dwie spoza granic Polski, czyli łącznie siedem zespołów przystąpi do rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej. Kraków będzie tym siódmym co choć minimalnie wydłuży sezon w najniższej klasie rozgrywkowej, gdzie jak wszyscy wiemy delikatnie mówiąc się nie przelewa.

Kraków był dotąd jak przysłowiowa zabawka ,,Wańka Wstańka”. Kolebał się, przewracał na boki i znikał z żużlowego światka, by ponowie złapać pion i wrócić do ścigania. To już kolejna reaktywacja zespołu ze stolicy Małopolski. Mamy nadzieję, że na dłużej. Klub oficjalnie potwierdził, że pojedzie w najbliższym sezonie, a że żużel potrzebuje wielkiego miasta nie musimy mówić. To bez wątpienia zawsze dobrze wpływa marketingowo na całą dyscyplinę.

Żużel w Krakowie w wydaniu ligowym mieliśmy ostatnio w 2019 roku. Skład był skromny, bo i możliwości finansowe klubu były niewielkie. Zespół zamknął ligową tabelę, nie zdobywając nawet punktu. Jadąc nawet oszczędnościowo kasa świeciła pustkami, a zawodnicy nie mogli się doczekać pieniędzy, bowiem zaległości były duże. Żużel dotąd nie ,,trzymał” się Krakowa. Pomimo wielkich możliwości miasta, w których nie brakuje dużych firm niemal zawsze wszystko kończyło się fiaskiem i obawą czy drużyna dojedzie do końca sezonu. Działacze Speedway Kraków (tak ma się nazywać klub) wierzą, że będzie to punkt zwrotny w historii czarnego sportu.

Plany na przyszłość klubu są ambitne. Speedway Kraków prowadzi rozmowy ze sponsorami, a mowa nawet o sponsorze tytularnym. Szanse na to są i to ponoć niemałe. Poza tym klub chce zakończyć pierwszy sezon po reaktywacji na plusie, co najważniejsze bez długów. To z kolei pozwoliłoby zbudować dobry wizerunek i spowodować, że żużlowcy w przyszłości spoglądaliby na ten ośrodek łaskawym okiem. Wiemy też, że zespół poprowadzi dobrze znany w krakowskim, żużlowym środowisku – Adam Weigel.

Poznaliśmy też pierwszych zawodników. Jako pierwszego przedstawiono Dawida Rempałę, który gotów do startów w Krakowie był już przed rokiem. Wtedy jednak nie udało się wskrzesić żużla pod Wawelem. Żużlowiec jednak cały czas był w kontakcie z działaczami, trenował i wreszcie się doczekał. W zespole jest już także pierwszy obcokrajowiec. Do ścigania w Polsce powraca Brytyjczyk – Richard Lawson. Doświadczony 38-latek znany jest z występów w Kolejarzu Opole. Spędził tam jeden sezon (2018), zdobywając wtedy 61 punktów i 5 bonusów.

Polski Związek Motorowy potwierdził też, że zawodnikiem Speedway Wandy będzie młody Miłosz Duda. Wiele mówi się, że do zespołu mają dołączyć też: Artur Mroczka, Wiktor Trofimow, Matic Ivacic i juniorzy, którzy trafią tam na zasadzie wypożyczenia z drużyn, w których nie mieliby szansy rozwoju (czyt. możliwości startów).

(Andrzej Bartkowiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%