Bez zagranicznego juniora w 2.lidze i co najważniejsze, wszystkie drużyny mają obowiązek wystawić w podstawowym składzie dwóch juniorów, czyli zawodników którzy nie ukończyli 21 roku życia. Regulamin rozgrywek na sezon 2024 został potwierdzony przez Polski Związek Motorowy.
Możemy więc wstępnie ocenić składy formacji juniorskich w klubach ekstraligi i ich siłę. Wiadomo, że nie wszystkie kluby odkryły wszystkie karty, ale większość jest znana. Czekamy na potwierdzenie personaliów na przykład w Enea Falubazie Zielona Góra. Czy duet U-21 w szeregach beniaminka rozgrywek utworzą Krzysztof Sadurski i Oskar Hurysz, bo jeszcze niedawno zielonogórski klub zabiegał o pozyskanie Franciszka Majewskiego z Metaliki Kolejarza Rawicz.
[ZT]31948[/ZT]
Bardzo dobrze prezentuje się para drużynowego mistrza Polski. Jeśli nowy zawodnik Motoru Wiktor Przyjemski szybko złapie rytm w ekstralidze, to razem z medalistą MIMP Bańborem mogą stanowić dużą wartość drużyny. Jest nadzieja, że Motor nie straci na wartości w kat. U-21 po zakończeniu wieku juniora przez dwukrotnego mistrza świata U-21 Mateusza Cierniaka.
Obawiamy się, że to może być jeden ze słabszych duetów U-21 w ekstralidze. Wicemistrzom Polski nie udało się sprowadzić zawodnika w miejsce Bartłomieja Kowalskiego. Co prawda, pojawił się młody, zdolny Filip Seniuk, ale on dopiero wchodzi w żużlowe życie. Chłopak nie miał nawet zbyt wielu okazji do ścigania w 1.lidze. Zobaczymy ile będzie potrzebował czasu, by zdobywać punkty w ekstralidze.
Antoni Kawczyński jest debiutantem i czeka aż ukończy 16 lat, by uzyskać zgodę na starty w lidze. I to od razu w ekstralidze! O Kawczyńskim mówi się, że duży talent. Poczekamy, zobaczymy, ocenimy. Wszystko przed nim. Jeśli odpali Krzysztof Lewandowski, to może uratować wynik juniorów. "Lewy" ma za sobą słaby sezon, ale przed sobą perspektywy współpracy z doskonałymi trenerami, Piotrem Baronem i Janem Ząbikiem.
Włókniarz wybrał juniorów i postawił na Halkiewicza i Kupca, kosztem Franciszka Karczewskiego. Ten ostatni został wypożyczony do Abramczyk Polonii Bydgoszcz i za kilka miesięcy, spróbuje żużlowego życia w 1.lidze. Transfer ma charakter wypożyczenia, więc Karczewski w 2025 roku znowu będzie do dyspozycji Włókniarza. Halkiewicz i Kupiec na swoim torze mogą wygrywać z rówieśnikami z innych drużyn, ale na wyjazdach z wynikami może być różnie.
Zdecydowanie lepszym zawodnikiem w gorzowskim duecie jest Paluch. Na nim będzie więc skupiać się uwaga i spoczywać ciężar walki o punkty. Stojanowski może coś dorzucić od siebie, ale wszystko zależy od niego. Dotychczas podstawową parę U-21 w Gorzowie współtworzył Mateusz Bartkowiak i może macierzysty klub zbyt szybko podziękował mu za usługi.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!
Leszczynianie budują na własnych fundamentach i rywalizacją wewnątrz klubu starają się cały czas podnosić poziom. Widać to było, gdy Mencel naciskany przez konkurencję (m. in. H. Jabłoński, M. Borowiak) zrobił duży postęp. Patrząc na wyniki ligowe, niestety, postępów nie czyni Damian Ratajczak. Mimo że poza rozgrywkami ligowymi jest to jeden z najlepszych zawodników na świecie w kat. do lat 21. jego lista tegorocznych sukcesów jest imponująca, od medali indywidualnych mistrzostw świata juniorów i indywidualnych mistrzostw Europy juniorów, aż po tytuł i medale zdobywane w kraju. Tylko, co z tą ligą. Leszczyńscy kibice czekają na przełamanie Ratajczaka i na jazdę nie gorszą, niż prezentował w tym roku na arenie międzynarodowej.
[ZT]31923[/ZT]
To może być najbardziej nieobliczalny duet U-21 w ekstralidze. Mogą być objawieniem, bo obaj w tym roku mieli takie przebłyski, że ręce same składały się do oklasków. Małkiewicz terminował na wypożyczeniu w Sparcie Wrocław i nawet w meczach w strefie medalowej nie obawiał się rywalizacji. Teraz czeka go pierwszy sezon w ekstralidze w macierzystym klubie. Razem z Kacprem Łobodziński mają coś do udowodnienia.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz