Zamknij

Z kim wolałby w finale jechać Bartosz Bańbor?

19:25, 17.09.2024 Tomasz Zalewa Aktualizacja: 19:39, 17.09.2024
Skomentuj Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda

Rozmowa z Bartoszem Bańborem – zawodnikiem Orlen Oil Motor Lublin. Rozmawia Tomasz Zalewa

Kamień spadł z serca po rewanżowym półfinale Ekstraligi z Apatorem?

[ZT]35582[/ZT]

[reklama.najlepsze ceny]

Ja myślę, że każdy w Lublinie poczuł ulgę. I my jako zawodnicy i działacze i kibice. Nie powinno być takich nerwów i ten wynik na torze w Toruniu zdecydowanie powinien być inny. Była wielka gorycz, były wielkie nerwy, ale może właśnie to podwójnie i wyjątkowo nas zmobilizowało przed rewanżem? Ważne, że dobrze się skończyło i można się skupić na wyczekiwanych przez wszystkich finale.

Oby tylko znów nie było wpadki. A to co się stało w Toruniu to wypadek przy pracy? Gospodarze aż tak was zaskoczyli torem?

Z całą pewnością nie zapomnieliśmy na czym polega sport żużlowy i jak się skutecznie jeździ. Udowadnialiśmy to wiele razy w trakcie tego sezonu, potwierdziliśmy to także w rewanżowym meczu z Apatorem. Nie zawsze wszystko układa się zgodnie z planem, nie zawsze odjeżdża się mecze życia i to dotyczy wszystkich zawodników na świecie bez wyjątku. Nam akurat ten nieco słabszy moment przytrafił się w Toruniu. Mam nadzieję, że to był po prostu wypadek przy pracy i limit takich wypadków mamy już na ten sezon wyczerpany. Teraz skoro wszyscy chyba już złapali formę, to oby to utrzymać i dociągnąć w tych dwóch najważniejszych meczach całego sezonu.

[reklama.najlepsze ceny]

Trudniejszym rywalem będzie Wrocław czy Gorzów? Sparta jest pewnie faworytem, ale w żużlu już nie takie rzeczy były.

Powiem szczerze, że ja wolałbym nawet jechać we Wrocławiu, bo to jeśli nie mój ulubiony, bo jeden z najbardziej ulubionych torów obok lubelskiego. Sparta będzie gospodarzem tego rewanżu, a pierwszy wyjazdowy mecz minimalnie wygrała. Ale absolutnie nie odbierajmy szans Stali Gorzów, bo wiemy jak nieprzewidywalnym sportem jest żużel. Nie można dzielić skóry na niedźwiedziu.

W PGE Ekstralidze zostały dwa najważniejsze mecze sezonu. A poza ligą jakie masz jeszcze plany startowe?

Jest tego trochę jeszcze. W Polsce czekają mnie finały DMPJ oraz Mistrzostwa Polski Par Klubowych. A za granicą w październiku mam finał Mistrzostw Europy U-19 i oczywiście ostatni trzeci turniej cyklu SGP2 w Toruniu zaplanowany na 27 września w Toruniu.

(Tomasz Zalewa)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%