Covid-19 wdarł się do żużlowego środowiska i już kilku zawodników wysłał na kwarantannę. Strach i obawy zajrzały w oczy, więc kluby zaczęły intensywniej rozglądać się za zawodnikami, których mogą zatrudnić w charakterze tzw. gościa.
Fredrik Jakobsen uzupełnił kadrę ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz, Rohan Tungate dołączył do Motoru Lublin, Jakub Jamróg i Andrzej Lebiediew są do dyspozycji Betard Sparty Wrocław.
Który jeszcze w pierwszoligowców mógłby zasilić szeregi ekstraligi? Kluby są świadome zagrożenia i szukają kandydatów. Na pewno wartościowym zawodnikiem, który w ub. roku startował w najwyższej klasie rozgrywkowej, pozostaje Niels Kristian Iversen. Duńczyk miał propozycję z Moje Bermudy Stali Gorzów, ale jej nie przyjął. Dlatego wicemistrzowie Polski nie czekali i podpisali umowę z Nicolaiem Klindtem.
Do wzięcia pozostaje m. in. Niels Kristian Iversen (fot. Magazyn Żużel)
Popularnego PUKA pytali o plany również torunianie, ale jak się okazuje, zawodnik chce w pierwszej kolejności skupić się na przygotowaniach do sezonu i trenuje w Tarnowie. Jak będzie przygotowany, to wtedy zastanowi się, czy wróci do ekstraligi. eWinner Apator wziął na pozycję "gościa" Wiktora Kułakowa, który był jego najlepszym zawodnikiem w 2020 roku.
Dzisiaj tylko Fogo Unia Leszno nie szuka na siłę nowego zawodnika, który byłby w poczekalni na wypadek zakażenia w drużynie. Kilka interesujących nazwisk jest do wzięcia - Oliver Berntzon, Siergiej Łogaczew, Andreas Lyager, Wadim Tarasienko. Może bardziej doświadczeni - Rune Holta lub Peter Ljung.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz