Rozmowa z Wojciechem Załuskim - byłym zawodnikiem m.in. Kolejarza Opole
Kolejarz Opole awansuje w tym roku do I ligi?
Wiele obym oddał, żeby tak się to skończyło. Ja cały czas liczę, że za kilka tygodni, w końcu ten nasz kochany Kolejarz Opole awansuje do tej I ligi żużlowej. Tyle lat już na to czekamy i długo się to już ciągnie. W tym roku wszystko jest na dobrej drodze i wydaje mi się, że chyba w końcu się uda. Czas najwyższy zrobić krok do przodu i uciec z tej II ligi.
A Sparta Wrocław jak zakończy ten sezon?
(fot. Facebook/ Wojciech Załuski)
Mocna jest potwornie. Zawsze ten klub będzie mi bliski, bo jeździłem we Wrocławiu i życzę Sparcie jak najlepiej. W tym roku ma mocny skład i powinna zostać mistrzem Polski.
Opole powoli podnosi się z kolan. Tylko wychowanków jak nie było tak nie ma.
No właśnie. Dokładnie tak to wygląda. Ale tak to wygląda nie tylko w Opolu, tylko prawie w każdym polskim klubie. Skończyły się już drużyny oparte na wychowankach, jak to było w moich czasach. Jest to wielki problem. W latach 70 i 80 mieliśmy swoich chłopaków i nie było praktycznie żadnych transferów, czy wypożyczeń. A w tej chwili wszystko się opiera, głównie na tym. W Opolu ten obowiązek szkolenia spadł na Krzysia Basa ze Świętochłowic i ja mu życzę jak najlepiej, bo wiem, jakie to jest wyzwanie. Stara się coś zmontować i odbudować szkółkę żużlową. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Inna sprawa, że dzisiaj młodzież nie garnie się już do żużla, jak za moich czasów. Nie ma w kim wybierać.
Zagląda pan na stadiony?
Rzadko. W tym roku byłem jeden raz. Nie ma jakoś czasu, zawsze wyskoczy coś ważniejszego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz