Prezes Stali Gorzów: Trenerem będzie Piotr Paluch

Rozmowa z Markiem Grzybem - prezesem Moje Bermudy Stali Gorzów

Ochłonął pan już po tym niefortunnym "transferze" Bartłomieja Kowalskiego?

Nie ukrywam, że jestem bardzo rozgoryczony tym wszystkim co się wydarzyło w ostatnich dniach. Zawsze można przecież kulturalnie i otwarcie powiedzieć: nie, dziękuję za propozycję. Tyle wystarczy, prawda? I sprawdzam inne oferty, które mam na stole i akceptuję inne warunki z innego klubu. Ten młody chłopak i jego doradcy zachowali się zupełnie nieodpowiedzialnie. Złożyli nam obietnice bez pokrycia. Nam czyli zarządowi klubu, ale też sztabowi szkoleniowemu i kolegom z nowego zespołu, bo takie deklaracje publicznie padły. Wszystko było ustalone i rozmowy były zamknięte. Jak widać, niepotrzebnie uwierzyłem w te słowne zapewnienia. Jest nauczka na przyszłość.

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Marek Grzyb

Wyboru na rynku nie ma. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest zatrzymanie Mateusza Bartkowiaka.

I taki mamy plan. Rozmawialiśmy już wstępnie z Mateuszem, te rozmowy będziemy jeszcze kontynuować. Tak, chcemy go zatrzymać w Gorzowie na kolejny sezon, choć GKM Grudziądz zwrócił się do nas z pytaniem, o wypożyczenie na następny rok. Decyzja należy do Mateusza, bo z niewolnika nie ma robotnika, choć on cały czas jest naszym zawodnikiem i nie ukrywam, że zrobimy wszystko, żeby zatrzymać go w Gorzowie.

Patrik Hansen jest już zawodnikiem Stali Gorzów? Teraz chyba nie musimy się już bawić w jakieś dyplomatyczne gierki.

Nie potwierdzam i nie zaprzeczam. Nie mogę oficjalnie powiedzieć, że tak, bo mamy pewne klubowe ustalenie i nie chcę wychodzić przed szereg. Ale wszystko wyjaśni się oficjalnie w sobotę 6 listopada, bo tego dnia chcemy zacząć prezentować kibicom naszą "Stalową Rodzinę" w składzie na sezon 2022. Mam nadzieję, że nie będą rozczarowani.

Co z gorzowską drużyną U-24?

Trenerem będzie Piotr Paluch, to już mogę powiedzieć, bo za nami wszystkie ustalenia. Nie wiem jeszcze dzisiaj, kto z młodych zawodników zostanie w Gorzowie, bo niektórymi interesują się inne kluby i możliwe, że coś się zmieni. Zobaczymy, będziemy rozmawiać. Ale na pewno damy też szansę kilku utalentowanym obcokrajowcom. Wybiorą trenerzy Paluch i Chomski, ja się do tego nie wtrącam.