Jak to robią w Ostrowie? Odpowiada trener Mariusz Staszewski

Arged Malesa Ostrovia Ostrów Wlkp. w efektownym stylu awansowała do żużlowej elity w Polsce, ale nie wynik pierwszej drużyny zrobił największe wrażenie na żużlowych ekspertach, komentatorach i dużej części dziennikarzy.

Otóż największą niespodzianką jest praca z młodzieżą i przede wszystkim jej wyniki. Ojcem sukcesu okazuje się trener Mariusz Staszewski, który wspierany przez władze klubu, dopracował się systemu szkolenia, który powinien przynosić efekty w kilku następnych sezonach.

Najlepsi młodzieżowcy Ostrovii w 2021 roku błysnęli w eWinner 1.lidze, ale nie tylko w lidze. Także w drużynowych mistrzostwach Polski juniorów, w turniejach z udziałem juniorów i w zawodach towarzyskich.

Sebastian Szostak, Jakub Krawczyk i Jakub Poczta dali się poznać z dobrej strony. Ale nie tylko oni, gdyż Kacper Grzelak i kolejni wychowankowie Ostrovii także zbierali pochlebne recenzje. Nie przypadkowo, inne kluby zaprosiły do współpracy młodych żużlowców z Ostrowa Wlkp. OK Bedmet Kolejarz Opole zaprosił do siebie w roli "gościa" Krawczyka i Pocztę, natomiast dwaj inni ostrowianie - Grzelak i Szostak będą ścigać się w w barwach PSZ Poznań - także jako "goście".

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Mariusz Staszewskiwspierany przez władze klubu dopracował się własnego systemu szkolenia młodzieży

Praca trenera Staszewskiego w z adeptami speedwaya w Ostrowie Wlkp. przynosi efekty. Szkoleniowiec twierdzi, że żużel w mieście beniaminka ekstraligi w ostatnim czasie dużo zyskał nie tylko na popularności, chociaż w przypadku dzieci zgłaszających się na treningi, właśnie popularność czarnego sportu ma decydujące znaczenie.

- Obecnie na różnych etapach szkolenia mamy w klubie 24 adeptów. Jeden z chłopaków dopiero zaczyna treningi, a drugi jest po roku jazdy, więc te umiejętności ma większe. Na chwilę obecną nie ma sensu wyróżniać któregokolwiek , gdyż jeszcze przed nimi daleka droga, aby zostać dobrym żużlowcem - mówił trener Mariusz Staszewski w rozmowie z platformą internetową PGE Ekstraligi.

Trener Ostrovii stawia na systematyczną pracę i cierpliwość. Klub i trener cały czas stawiają na rozwój. I przede wszystkim drabinka szkoleniowa została tak ustawiona, by każdy adept zdążył nauczyć się podstaw jazdy na motocyklu żużlowym i w dalszym etapie ścigania na żużlu.

- Szkolenie zaczyna się od pitbike`ów, gdzie uczymy dzieci jazdy na motocyklu, w ogólnym słowa znaczeniu. Następnie z racji, że nie posiadamy minitoru, więc przesiadamy się na motocykle o pojemności 250cc, a później na 500cc - tłumaczy trener.

W tym roku młodzi podopieczni trenera Staszewskiego będą mieli jeszcze więcej okazji do startów, chociaż w 2021 roku też nie mogli narzekać. W ub. roku najczęściej eksploatowani juniorzy w zawodach zaliczyli ponad 50 zawodów w sezonie. Teraz może być ich jeszcze więcej, gdyż dojdą obowiązki startów w rozgrywkach Ekstraligi U24.