Zamknij

Max Fricke jest w składzie i chce startować. Ale czy może?

09:05, 23.09.2022
Skomentuj

Max Fricke znalazł się w składzie Stelmet Falubazu Zielona Góra na sobotni mecz decydujący o awansie do PGE Ekstraligi. Zielonogórzanie zmierzą się z Cellfast Wilkami Krosno. Australijczyk jest kontuzjowany, ale chce wystartować. Zielonogórzanie mają minus 10 punktów po pierwszym meczu.

- Na własnym torze jesteśmy dobrze spasowani i odrobienie strat z pierwszego meczu znajduje się w naszym zasięgu. Musimy jednak skupić się na jak najlepszym wyniku. Przed nami kolejne 15 wyścigów. W Zielonej Górze chcemy wygrać jak najwyżej - powiedział Rohan Tungate na łamach klubowych mediów Falubazu po meczu w Krośnie.

Wielką niewiadomą pozostaje stan zdrowia Fricke, który uległ wypadkowi i nie dokończył zawodów SGP w Malilli. Australijczyk uszkodził rękę. Ambulans zabrał go do szpitala i lekarze przez dwa dni robili wszystko, by zawodnik Falubazu mógł wrócić do Polski.

Fricke jest najskuteczniejszym zawodnikiem zielonogórskiej drużyny. Jego absencja byłaby dużą stratą dla zespołu. Pierwszy mecz wygrali krośnianie 50:40 i do Zielonej Góry przyjadą bronić 10-punktowej zaliczki punktowej.

Awizowane sklady drużyn:

Stelmet Falubaz Zielona Góra

9. Piotr Protasiewicz

10. Krzysztof Buczkowski

11. Rohan Tungate

12. Jan Kvech

13. Max Fricke

14. Maksym Borowiak

15. Antoni Mencel

Cellfast Wilki Krosno

1. Vaclav Milik

2. Rafał Karczmarz

3. Miłosz Grygolec

4. Mateusz Szczepaniak

5. Andrzej Lebiediew

6. Franciszek Karczewski

7. Krzysztof Sadurski

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%