Zakończyły się testy w żużlowej ekstralidze. Wyniki badań poznają zawodnicy najpóźniej w środę.
Uwaga niektórych w dniu dzisiejszym była skupiona na Lesznie. Kibice zadawali sobie pytanie, czy Piotr Pawlicki i Emil Sajfutdinow pojawią się na badaniach? Tym bardziej, że leszczyński klub wciąż jeszcze nie ogłosił, żeby obaj żużlowcy zgodzili się startować w Unii w 2020 roku.
I Piotr Pawlicki, i Emil Sajfutdinow pojawili się dzisiaj na testach (fot. x 3 Unia Leszno/Marcin Kubiak)
Jak się okazało, Pawlicki i Sajfutdinow byli na badaniach przy Strzeleckiej w Lesznie. To na pewno dobry sygnał dla fanów drużynowego mistrza Polski. Gorzej, gdyby zabrakło któregoś z nich, bo wtedy nie mógłby wystąpić w pierwszych meczach. A tak, jest nadzieja. Oprócz kapitana drużyny i zagranicznego lidera Byków, badania przeszli wszyscy pozostali podopieczni menadżera Piotra Barona oraz cały sztab szkoleniowy i osoby z obsługi zawodów.
Podobnie wyglądały badania w Zielonej Górze, Gorzowie, Grudziądzu, Lublinie, Częstochowie, Wrocławiu i Rybniku. Testy nie trwały długo, bo to tylko pobranie wymazu - z ust i nosa. Próbki trafiły do laboratorium w Gdańsku. W środę mają być znane wyniki testów. Na piątek (29 maja) zaplanowano pierwszy trening na torze.
Fot.Unia Leszno/Marcin Kubiak
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz