Na Oxford Stadium dużo się dzieje i wszystko wskazuje, że Brytyjczycy zdążą na czas. Słynny klub Oxford Cheetahs po 14 latach nieobecności wraca na żużlową mapę Anglii. "Gepardy" zgłosiły się do rywalizacji w SGB Championship w 2022 roku. Drużynę poprowadzi menadżer Jamie Courtney. Znamy już też nazwiska dwóch zawodników.
Za projektem reaktywacji ligowego speedwaya w Oxfordzie stoi David Lestrade i to on zaangażował się na dwieście procent w powrót speedwaya na Sandy Lane.
- Zrobiliśmy kawał dobrej roboty i możemy oficjalnie potwierdzić, że Gepardy powrócą do ścigania w 2022 roku. Było to czternaście lat ciężkiej pracy. Podziękowania należą się główni Kevinowi Brootby`owi.
Zrobimy wszystko, aby Oxford znowu stał się ważnym miejscem w żużlowym świecie - mówi Jamie Courtney, nowy menadżer Oxfordu, który w przeszłości pracował w Berwick Bandits. Jako zawodnik startował w barwach drużyny z Sandy Lane w latach 2004 i 2005.
Władze klubu z Oxford Stadium zwróciły się do kibiców, by wskazali zawodników, których chcieliby zobaczyć w barwach reaktywowanej drużyny.
Marzenia fanów sięgają złotych czasów, gdy "Gepardy" stanowiły o sile ligi angielskiej i były jej najlepszą drużyną. Dlatego w propozycjach kibiców pojawiły się gwiazdy sprzed lat - Hans Nielsen, Simon Wigg, Leigh Adams, Greg Hancock. Niestety, żadnego z nich nie zobaczymy w walce o ligowe punkty na Oxford Stadium. Profesor Nielsen już dawno zakończył sportową karierę. Wigg nie żyje, Adams porusza się z pomocą wózka inwalidzkiego, natomiast Hancock w żużlu poświęcił się pracy menadżera.
Lestrade i Courtney mają swoich kandydatów, którzy nie tylko powinni postarać się o dobry wynik sportowy, ale również przyciągnąć kibiców na stadion. Propozycję startów w Oxfordzie dostali Scott Nicholls i Troy Batchelor. Rozmowy trwają. Kto jeszcze dołączy do reaktywowanej drużyny?
Szczegóły poznamy najpóźniej w styczniu - takie plany mają władze 6-krotnego mistrza ligi angielskiej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz