Przypomnijmy. W grudniu ubiegłego roku, po zamieszaniu związanym z nieprzystąpieniem klubu z Piły do procesu licencyjnego pisaliśmy tak: Z naszych informacji wynika, że Piła nie zniknie z żużlowej mapy Polski i że w przyszłym roku znowu tamtejsi kibice będą mogli kibicować swojemu drugoligowemu zespołowi. Trudno w Pile znaleźć osobę, która oficjalnie, pod nazwiskiem potwierdzi te informacje. Nasi informatorzy twierdzą jednak, że sprawa jest przesądzona i wszystko idzie zgodnie z planem.
[ZT]29723[/ZT]
Formalnie na dzisiaj Polonia Piła to wciąż niewiadoma, chociaż jej kibice cały czas wierzą, że drużyna wystartuje w 2.lidze. I maja do tego podstawy, bo sytuacja jednak uległa zmianie. Jest nadzieja!
11 listopada Polonia Piła ogłosiła publicznie, że nie będzie ubiegać się o licencję. Decyzja została podyktowana kłopotami finansowymi i organizacyjnymi klubu. Zimą jednak sytuacja zaczęła ewaluować. Pojawili się chętni, by ratować pilską drużynę. Zarejestrowało nowy podmiot - Pilski Klub Sportowy Polonia Piła. To on miałby przejąć stery w pilskim żużlu i wystartować w lidze. W pośmiechu i na ostatnią chwilę udało się zmontować kadrę żużlowców. Znaleźli się w niej Daniel Henderson, Marcin Jędrzejewski, Artur Mroczka, Michael Palm Toft, Piotr Gryszpiński, Jonas Knudsen i junior Dana Gilkes. Jest kadra i jest trener, gdyż Ryszard Dołomisiewicz zgłasza gotowość kontynuowania współpracy. Wciąż jednak panuje cisza i nie wiadomo, co dalej?. Kibice pytają o przyszłość Polonii, m. in. umieszczając posty z pytaniami w jej mediach społecznościowych. Odpowiedzi brak.
W Pile niby nic się nie dzieje, a jednak.. Trwają prace na torze żużlowym przy ulicy Bydgoskiej. Prezydent Piły Piotr Głowski informuje, że "ruszyły prace związane z modernizacją toru żużlowego na stadionie przy ul. Bydgoskiej. W ramach zadania uzupełnimy bandy absorbujące energię kinetyczną, wykonamy odwodnienie liniowe toru, a także wymienimy nawierzchnię toru". Prace prowadzone na torze i na stadionie potwierdzają, że Piła nie rezygnuje z żużla i że Polonia wcale się nie poddała.
[ZT]29880[/ZT]
Co więcej, pojawił się kandydat na prezesa klubu. Jest nim Dariusz Pućka. Przymierzany na stanowisko prezesa działa w branży sportowej, także w żużlowej. Wcześniej był m.in. specjalistą ds. sponsoringu sportowego w Kompanii Piwowarskiej, dyrektorem marketingu i sprzedaży w Legii Warszawa, dyrektora ds. marketingu w Polskiej Lidze Koszykówki. W ubiegłym roku spotykaliśmy go na stadionach żużlowych, gdyż pracował dla firmy eWinner, która była tytularnym sponsorem 1.ligi żużlowej i wspierała również rozgrywki 2.ligi.
W Pile wyścig z czasem trwa. Priorytet stanowi spełnienie wymogów i uzyskanie licencji. Jednocześnie w Polonii rozglądają się za zawodnikami, którzy podniosą poziom sportowy i przede wszystkim wzmocnią siłę zespołu. pojawiają się już pierwsze nazwiska zawodników, którzy znaleźli się na celowniku klubu z ulicy Bydgoskiej. Są nimi Łotysz jeżdżący w ub. roku w Abramczyk Polonii Bydgoszcz - Oleg Michailow oraz wychowanek leszczyńskiej Unii, który jeździł dla Orła Łódź - Norbert Kościuch. Polonia została wpisana do terminarza rozgrywek drugoligowych z adnotacja, że warunkiem przystąpienia do rywalizacji jest spełnienie wymogów licencyjnych.
[ZT]29878[/ZT]
Władze Głównej Komisji SPortu Zużlowego tłumacza, że Polonia spełniła procedury - została zarejestrowana w zarządzie okręgowym PZM i dzięki temu posiada prawo zawierania kontraktów z zawodnikami. To jednak nie przesadza, że klub dostanie licencje. Zdecyduje o tym komisja po zapoznaniu się z wynikami audytu finansowego za rok 2022. Podsumowując, nowy podmiot PKS Polonia będzie musiał przejąć zobowiązania finansowe Żużlowego Klubu Sportowego Polonia, który występował w lidze w 2022. Jeśli takie zobowiązania występują, ale o tym dowiemy się po audycie. Mówi się, że długi Polonii wynoszą 100 tysięcy złotych.
Czekamy na ostateczny werdykt i ściskamy kciuki za żużlową Piłę.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz