Rozmowa z Dariuszem Pućką - prezesem Enea Polonia Piła. Rozmawia Tomasz Zalewa
Kadra Polonii i tak szeroka, a wy jeszcze wypożyczacie Ljunga?
[ZT]30257[/ZT]
Peter Ljung to jest bardzo doświadczony zawodnik i przynajmniej na II ligę, jest to zawodnik klasowy. Na pewno brakowało nam kogoś takiego do składu. Ten kontrakt jest po to, żeby optymalizować koszty działalności klubu.
Umówmy się, nikt nie wie, czego spodziewać się po Szwedzie i czy nie jest to już tylko znane nazwisko. Ale kolejny wypożyczony zawodnik po Adrianie Cyferze, pokazuje, że apetyt rośnie.
Po to ten cały wysiłek wielu ludzi, żeby wynik był znacznie lepszy niż w poprzednim sezonie. Chcemy pokazać kibicom i sponsorom, że w klubie są zmiany i to nie tylko w słowach, czy na papierze, ale także jeśli chodzi o wynik sportowy. Stal Rzeszów też była w bardzo trudnej sytuacji, a dzisiaj jest adekwatnym przykładem, że wybrała dobrą drogę. Oni już myślą bardziej o I lidze.
Ten Rzeszów, to chyba poza zasięgiem, ale wygląda, że z pozostałymi można powalczyć.
Tak mi się wydaje.
Skoro o walce mowa. Wiadomo z czym Polonia Piła walczyła przed sezonem. To była walka o pieniądze i przetrwanie. Jak jest teraz?
Plus spłacanie zaległości po poprzednikach?
(cisza). No tak, to niestety cały czas się za nami ciągnie i nie uciekamy od tego. Staramy się to wszystko pozamykać. Wierzę, że na koniec sezonu pozamykamy to wszystko.
[ZT]30256[/ZT]
To i cel sportowy pewnie się zmienił? Przed sezonem mówił mi pan, że dobrze by było kogoś wyprzedzić i już nie być ostatnim w tabeli. To teraz?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz