W Stali Gorzów trwa układanie składu na przyszły sezon

Znamy żużlową przyszłość Martina Vaculika. Słowak jakiś czas temu był przymierzany do Platinum Motoru Lublin. W niedzielę rozmawialiśmy z nim o przyszłości i zapewnił nas, że "w Gorzowie czuje się bardzo dobrze". Dzisiaj już wiadomo, że Stali i Vaculik już są po słowie.

[ZT]30300[/ZT]

Prezes Waldemar Sadowski z ebut.pl Stali Gorzów w rozmowie z "Magazynem Żużel" mówił o Vaculiku. Gdy zapytaliśmy o ewentualny transfer Słowaka do Platinum Motoru Lublin, tylko się uśmiechnął, dodając "informacje o transferze proponuję włożyć na półkę z bajkami". Tym samym potwierdzają się plany Stali na nowy sezon. Sadowski potwierdził nam, że rozmowy się toczą.

Dzisiaj już wiadomo, na razie jeszcze nieoficjalnie, że prezes Sadowski i Vaculik, osiągnęli porozumienie i uścisnęli sobie dłonie. Stal zaproponowała Słowakowi nowy, trzyletni kontrakt. Vaculik przyjął propozycję dwuletniej umowy, która ma obowiązywać w latach 2024-2025.

- Priorytetem jest utrzymanie dotychczasowego składu - przekazał nam prezes Sadowski.

Pierwsze klocki w układance sterników Stali zostały ułożone. Następne, czyli kontrakty Szymona Woźniaka i Andersa Thomsena (podobno podchodzi pod niego Apator Toruń), znajdują się na tapecie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to obaj w grodzie nad Wartą podpiszą kontrakty dłuższe, niż na jeden sezon.

[ZT]30297[/ZT]

Pre-kontrakty wchodzą w życie od 15 czerwca. W Stali nie ograniczają się jedynie do utrzymania dotychczasowego stanu posiadania. Myślą także o wzmocnieniu drużyny jednym zawodnikiem.

Czekamy na wieści (kontrakty Woźniaka, Thomsena i kolejnych zawodników) z Gorzowa.