Już wiadomo, że Kim Nilsson musiał złożyć broń i nie zobaczymy go w sobotnim turnieju Speedway Grand Prix w Malilli. Żałują tego nie tylko szwedzcy kibice, ale bardzo żałuje przede wszystkim sam zawodnik. Kim Nilsson wierzył do końca, że się uda i zdąży wyleczyć uraz kręgosłupa. Niestety, przegrał z kontuzją. Już wiadomo, kto go zastąpi.
[ZT]30604[/ZT]
Reprezentant Szwecji po dobrym turnieju w Teterow na pewno miał chrapkę na coś więcej. Zawody w Gorzowie nie poszły po jego myśli. Z pewnością chciał przed własną publicznością pokazać na co go stać. Być może udałoby się poprawić osiągnięcie i stanąć na podium w turnieju.
Jednak Nilsson 29 czerwca miał wypadek w lidze szwedzkiej. Od tego dnia zmaga się z urazem kręgosłupa (kręg szyjny C7). Zawodnik kilkanaście dni temu uspokajał, ze leczenie i rehabilitacja przebiegają zgodnie z planem. Miał nadzieję, że 15 lipca stanie na starcie SGP w Malilli. Jego menadżer Polak Maciej Markowski przekazał na Twitterze: "Niestety potwierdzam, Kim Nilsson nie pojedzie jutro w Målilli… Funkcjonowanie na co dzień, jeżdżenie w pojedynkę a ściganie się to 3 różne bajki. Kim nie czuje się pewnie na motocyklu, by wystartować. Trenował w środę w Huddinge, ale odczuwalny wciąż jest ból w kręgu".
Szwedzi żałują, że zabraknie reprezentanta na starcie jutrzejszego turnieju. Organizator już podjął decyzję, że Nilssona zastąpi pierwszy rezerwowy. jest nim Andrzej Lebiediew. Łotysz jest już w Szwecji i przygotowuje się do udział w turnieju. Lebiediew już wcześniej maił okazję ścigać się na najwyższym poziomie, gdy rok temu też jako rezerwowy zaliczył kilka startów. Nam zaimponował w październiku na toruńskiej Motoarenie, gdzie wywalczył 10 punktów, zajmując 6. miejsce.
[ZT]30603[/ZT]
- Ja zawsze marzyłem o startach w Grand Prix - mówił kilka tygodni temu Andrzej Lebiediew "Magazynowi Żużel", gdy pytaliśmy go o plany i marzenia. - Trenuję, ścigam się, żeby do czegoś dojść w tym sporcie. O Grand Prix marzy chyba każdy żużłowiec. Gdyby tak jeszcze udało się kiedyś zostać pełnoprawnym uczestnikiem rywalizacji o tytuł mistrza świata? Werze, ze to kiedyś nastąpi.
Początek zawodów o godzinie 19:00
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz