Patryk Dudek: ,,Jest lepiej, ale kosztowało mnie to dużo nerwów’’

Przed spotkaniem For Nature Solutions KS Apator Toruń - Cellfast Wilki Krosno toruńskich kibiców cieszy powracająca wysoka dyspozycja Patryka Dudka. Z ulgą oddycha też sam zawodnik. Widać to było wyraźnie podczas dzisiejszej konferencji prasowej.

[ZT]30663[/ZT]

Na początku sezonu Patrykowi Dudkowi totalnie się nie układało. W meczach PGE Ekstraligi oraz Speedway Grand Prix był cieniem dla samego siebie. „Duzers” przyzwyczaił nas do spektakularnej oraz wybitnej jazdy. Swoim talentem porównywany był nawet do Bartosza Zmarzlika. Teraz do Patryka Dudka wróciła stara dobra forma.

Niedawno dołączył do jego teamu doświadczony mechanik Dariusz Sajdak. Od tamtego momentu Patryk Dudek bryluje na żużlowych torach. Świeże oko w teamie „Duzersa” było strzałem w dziesiątkę. Od momentu zatrudnienia mechanika Dudek w meczach Ekstraligowych nie zrobił poniżej 12 punktów. Również w poprzednią sobotę udowodnił powrót do starej dobrej formy, gdzie stanął na podium podczas rundy SGP w Malilli, a dzień później na podium IMP w Pile.

[ZT]30666[/ZT]

-Ciężko coś powiedzieć na ten temat. Powrót do dobrej jazdy trwał długo – tłumaczył zawodnik. - Jeżdżę już kilkanaście lat na żużlu i doświadczony zawodnik powinien sobie szybko z tymi problemami poradzić. - powiedział Patryk Dudek. Jak widać to nie jest takie łatwe do końca. Cieszę się, że z tego wyszliśmy i jesteśmy na dobrej drodze, aby jechać tylko o jak najlepsze cele. Mogę podziękować wszystkim ludziom dookoła, bo nie było łatwo na początku sezonu. Kosztowało mnie to wiele nerwów. Było minęło czekam już tylko na jutrzejszy mecz.

Mecz For Nature Solutions KS Apator Toruń - Cellfast Wilki Krosno w piątek o godz. 18.