Złoty chłopak z Bydgoszczy idzie burza i zgarnia więcej trofeów, niż jego żużlowy idol - Tomasz Gollob. Wiktor Przyjemski mając 17 lat posiada w swojej kolekcji medalowej, aż pięć tytułów mistrzowskich. Tomasz Gollob będąc w jego wieku nie miał aż takich i tylu sukcesów. Na naszych oczach tworzy się historia - rośnie nam nowy mistrz, nowy żużlowy idol?
Przyjemski w sobotę w Gorzowie sięgnął po tytuł indywidualnego mistrza Europy w kategorii juniorów do lat 19. To jest jego piąty złoty medal zdobyty na arenie międzynarodowej.
[ZT]30973[/ZT]
- Zawody w moim wykonaniu wypadły na duży plus. Były idealne. Wygrywałem wyścigi i przez cały turniej, od pierwszego biegu prawie nic nie musieliśmy zmieniać w motocyklu. Kolejna nauka, przede wszystkim nauka jazdy. Udowodniłem, że potrafię jeździć na zewnętrznej części toru, co nie wszystkim się udaje. Ja jednak radziłem sobie, nawet gdzieś tam muskając deflektorem ogrodzenie toru. Jestem bardzo zadowolony z jazdy, z wyniku i kolejnej wygranej - podsumował finał IME U-19 Wiktor Przyjemski.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!
Przyjemski ma już na swoim koncie dwa tytuły mistrzowskie w "Speedway of Nations" z udziałem juniorów. Złoty medal w "SoN" zdobył w 2022 roku i w tym sezonie. Rok temu triumfował w mistrzostwach Europy juniorów w jeździe parami, natomiast w tym sezonie razem z kolegami triumfował w drużynowych mistrzostwach Europy juniorów i wczoraj dorzucił złoty krążek w IME U-19 na gorzowskim torze.
- Cieszę się i jedziemy dalej. Sezon jeszcze się nie skończył - powiedział "Magazynowi Żużel", 17-letni wychowanek Abramczyk Polonii Bydgoszcz.
[ZT]30972[/ZT]
Przyjemski jeśli dostanie powołanie, to 2 września stanie przed szansą powiększenia swojego dorobku medalowego. W Pardubicach odbędzie się finał mistrzostw Europy w jeździe parami z udziałem juniorów do lat 19. Selekcjoner Rafał Dobrucki nie powinien mieć kłopotu z wyborem reprezentantów Polski. Wystarczy, że sięgnie po dwóch najlepszych zawodników U-19 na Starym Kontynencie, czyli po mistrza Przyjemskiego i wicemistrza Damiana Ratajczaka.
Artur Bielecki
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz