Powoli krystalizuje się kadra Cellfast Wilków Krosno. Kilka tygodni trwało, aż prezes Grzegorz Leśniak przekonał do powrotu na Podkarpacie Patryka Wojdyłę. Spadkowicz z ekstraligi ma już podpisane kontrakty z seniorami. Brakuje jednego. Może już w następnym tygodniu poznamy jego nazwisko. Wiemy z kim toczą się rozmowy.
Cellfast Wilki po spadku do 1.ligi budują na nowo kadrę 2024. Z tegorocznego składu został tylko Vaclav Milik i juniorzy. Jason Doyle i Andrzej Lebiediew postanowili ścigać się w najwyższej klasie rozgrywkowej, natomiast krośnieński klub sam zrezygnował z kontynuowania współpracy z Krzysztofem Kasprzakiem i Mateuszem Świdnickim.
[ZT]31215[/ZT]
Prezes Grzegorz Leśniak już pod koniec rozgrywek, gdy było wiadomo że Wilki nie obronią miejsca w ekstralidze, podjął rozmowy z kandydatami do drużyny na sezon 2024. Wojdyło był na celowniku od dawna. Żużlowiec także miał propozycję z ROW Rybnik. Prezes Leśniak okazał się jednak skuteczniejszym negocjatorem.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!
Wojdyło jest czwartym zakontraktowanym zawodnikiem na sezon 2024 w ekipie z Krosna. Oprócz Wojdyły do spadkowicza z ekstraligi trafili: Norbert Krakowiak i Jonas Saifert-Salk (obaj w tym sezonie bronili barw PSŻ Poznań) oraz wspomniany wcześniej Milik. Trenerowi Ireneuszowi Kwiecińskiemu brakuje jeszcze jednego zawodnika w kadrze seniorów. Prezes Leśniak cały czas negocjuje z Frederikiem Jakobsenem. Duńczyk ścigał się w ekstralidze, broniąc barw ZOOleszcz GKM Grudziądz.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz