Rano kwadrans po dziewiątej wystrzeliła bomba w Rzeszowie. Beniaminek 1.ligi z Hetmańskiej podpisała kontrakt z Nicki Pedersenem! Władze Texom Stali Rzeszów ogłosił transfer trzykrotnego mistrza świata na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej.
Niektórzy nie dowierzali, inni mieli nadzieję. My byliśmy pewni, zwłaszcza, gdy wczoraj zobaczyliśmy zdjęcie Duńczyka na lotnisku w Rzeszowie z kibicami, którzy odziani byli w barwy rzeszowskiej Stali. W końcu i samo kierownictwo Texom Stali Rzeszów wyciągnęło tego asa z rękawa. Dzisiaj rano beniaminek 1.ligi zaprezentował na konferencji nowego zawodnika. Jest nim Nicki Pedersen.
[ZT]31457[/ZT]
- Bardzo się ucieszyłem, jak zadzwonił menadżer rzeszowskiej drużyny. Cieszę się, że mogę wrócić do Rzeszowa. Tutaj jest bardzo dobry tor do ścigania i jeśli dysponujesz szybkimi silnikami, a ja takie posiadam, to może osiągnąć dobre wyniki - mówił Nicki Pedersen.
- Nasz zespół spisywał się bardzo dobrze, tworzył kolektyw, ale widziałem ze w trudnych momentach brakowało lidera, który pociągnie do przodu. Dlatego w naszych planach transferowych było sprowadzenie zawodnika, który może być liderem oraz wzmocnienie pozycji U-24 - przekazał na konferencji prasowej Paweł Piskorz.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!
Obecni przy stole prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek oraz poseł Krzysztof Sobolewski chwalili kierownictwo klubu i z dumą mówili o dotychczasowych zmianach, jakie nastąpiły w rzeszowskim żużlu, które zaowocowały awansem do 1.ligi. Obaj panowie liczą, że żużlowy projekt w grodzie nad Wisłokiem będzie się rozwijał. Prezes Drymajło również ma taka nadzieję, ba, wierzy głęboko w odbudowę pozycji rzeszowskiego żużla w kraju.
Zdaniem prezesa, najważniejsze są mocne fundamenty, czyli wiarygodność finansowa. Ponadto zbudowanie silnej drużyny oraz odbudowanie szkółki żużlowej. W przyszłości młodzi rzeszowianie mają stanowić o sile zespołu. Dlatego m. in. klub w tym roku zainwestował w szkolenie 750 tysięcy złotych.
[ZT]31464[/ZT]
Pedersen podpisał roczny kontrakt z opcja przedłużenia go na sezon 2025. O tym, czy Duńczyk zadomowi w Rzeszowie na dłużej, zdecyduje wiele czynników, m. in. wynik sportowy i okoliczności, atmosfera w zespole, itp. O dobrej atmosferze, o współpracy między zawodnikami i wzajemnym wspieraniu się mówił również Pedersen.
Trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata w Rzeszowie już startował w swojej karierze. W latach 2006-2007 oraz 2013 jeździł dla klubu z Podkarpacia. Dobrze wiemy, że Nicki Pedersen w tym sezonie zaliczył dużo defektów, co rodziło spekulacje, że po prostu nie chciał ostatni dojeżdżać do mety. Być może przez to żaden ekstraligowy klub nie zgłosił się po Duńczyka. Od kilku lat żużlowiec nie pojawia się na zawodach międzynarodowych rangi SGP. Transfer 46-latka ma pomóc drużynie z Rzeszowa utrzymać się w 1 Lidze Żużlowej. „Żurawie” w Finale 2 Ligi Żużlowej pewnie pokonali zespół Startu Gniezno i awansowali na zaplecze PGE Ekstraligi.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz