Bydgoski “diament” z dziką kartą na 2. Finał IMP.

18:42, 11.07.2024 Aktualizacja: 06:18, 12.07.2024

Skomentuj

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Martin Vaculik, zwycięzca turnieju w Żarnowicy

27 lipca odbędzie się druga runda Finałów Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu. Dzika karta na turniej w Bydgoszczy została przyznana Wiktorowi Przyjemskiemu..

[ZT]34820[/ZT]

Czy jest jest to zapowiedź powrotu do Abramczyk Polonii? Działacze klubu z województwa kujawsko-pomorskiego nie ukrywają, że chcą, aby Wiktor Przyjemski powrócił do ich drużyny.

Aktualnie 19-latek jest zawodnikiem Orlen Oil Motoru Lublin. To najlepszy bez dwóch zdań młodzieżowiec PGE Ekstraligi w tym sezonie. Rywalizuje z seniorami niczym równy z równym. Legitymuje się średnią 1.968 pkt/bieg. Zajmuje 15. lokatę w klasyfikacji średnich biegowych.

Przyjemski to ogromny talent żużla, rok temu w wieku 18 lat był najlepszym zawodnikiem Metalkas 2. Ekstraligi. Oprócz tego w tym sezonie zmierza po tytuł Mistrza Świata Juniorów.

Największym problemem dla Wiktora Przyjemskiego jest zbyt mała liczba biegów w Lublinie. Przyzwyczajony jest do większej aktywności, ponieważ w Bydgoszczy jeździł nawet po pięć razy na mecz. W lubelskim zespole przepełnionym gwiazdami nie ma szans na to, aby jeździć częściej.

Podczas 2. rudny IMP rezerwami toru będą Mateusz Szczepaniak oraz Franciszek Karczewski. Obydwaj jeżdżą dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Inny zawodnik Gryfów Krzysztof Buczkowski, jest stałym uczestnikiem cyklu,

Aktualnie liderem klasyfikacji generalnej jest zawodnik Apatora Toruń - Patryk Dudek. “Duzers” wygrał pierwszą rundę na łódzkiej motoarenie. Drugą lokatę zajmuje Bartosz Zmarzlik, który niespodziewanie przegrał w finale z Dudkiem. Na najniższym stopniu podium plasuje się sensacyjnie Bartłomiej Kowalski. Zawodnik do lat 24. Betard Sparty Wrocław w tym sezonie przyzwyczaił do swojej dobrej jazdy tylko i wyłącznie na torze domowym we Wrocławiu.