Zamknij

"Smyk" na "Smoku" czuł się jak w domu [GALERIA]

12:05, 12.06.2021 Aktualizacja: 15:41, 20.04.2022
Skomentuj

Mówił przed meczem, że będzie się stresował. Z uwagi na okoliczności, czyli powrót na stare śmieci Bartosz Smektała pierwszy raz na "Smoku" wystąpił w roli gościa.

Zimą "Smyk" zmienił klubowe barwy. Jak to niektórzy określali, wyfrunął z gniazdka. Z Fogo Unii Leszno przeniósł się do Eltrox Włókniarza Częstochowa. Wczoraj miał okazję wrócić na stadion, na którym zdobywał żużlowe szlify. Kibice w Lesznie o nim nie zapomnieli. Na stadionie miał wsparcie i sam też serdecznie przywitał się z kolegami z Unii i kibicami. Po meczu podziękował za walkę. "Smyk" w pierwszej kolejności wyściskał swojego pierwszego trenera Romana Jankowskiego. Później na torze przywitał się z kibicami, wygrywając dwa biegi.

-Śmiałem się dzisiaj do chłopaków, że dzisiaj "na legalu" wjeżdżam na stadion Smoczyka - mówił po meczu. - Tęskniłem za tym miejscem. Mam wrażenie, że jest ono z roku na rok coraz piękniejsze. Oczywiście, tęskniłem za kibicami, którzy nigdy w Lesznie nie zawodzili. Gratulacja dla drużyny z Leszna, gratulacje dla Jasia (Kołodziej), świetna forma.

-W moim przypadku, tak szczerze, nie za dużo się zmieniło po pierwszym wyścigu - jeździłem tyle lat na tym torze. On się specjalnie nie zmienia, zawsze jest świetnie przygotowany - chwalił Bartosz Smektała i odniósł się do biegu, w którym ważyły się losy meczu - Gdzieś tam były zdradliwe koleinki, ale jeśli było się odpowiednio przygotowanym, to można było z nich dobrze wyjechać, a ja tego nie wykorzystywałem. W przełożeniach nie zmieniłem nic, miałem po prostu czwarte pole i gdzieś tam nie dojechałem do tej szybkiej ścieżki, gdzie tam mnie pociągnęło z tej koleiny, więc moje błędy.

Smektała w meczu z Fogo Unią Leszno zdobył 9 pkt (0,3,3,1,2) i był obok Leona Madsena i Fredrika Lindgrena wśród najskuteczniejszych zawodników Eltrox Włókniarza.

fot. Magazyn Żużel/Mariusz Cwojda


Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%