Czarne chmury nad Unią Tranów

Czarne chmury gromadzą się nad Unią Tarnów. W klubie drżą jeśli chodzi o najbliższą przyszłość. Wpływ na to mają fatalne wyniki finansowe Grupy Azoty, które były przez długie lata głównym sponsorem ,,Jaskółek”

[ZT]33127[/ZT]

Jak się okazuje państwowa spółka notuje fatalny czas. Tylko w trzecim kwartale 2023 roku zanotowała straty wynoszące ponad 740 milionów złotych. Cały dług wynosi blisko 10 miliardów! Do tej pory nie przeszkadzało to w finansowaniu tarnowskiego klubu. W czym więc problem?

Otóż w tym tygodniu doszło do zmian we władzach spółki. Te mają o czym myśleć wobec takich wyników finansowych. Czy kurek z pieniędzmi na sport zostanie zakręcony? Alarm w sieci wywołał znany w światku żużlowym – Robert Wardzała, były żużlowiec, komentator, ale również poseł Koalicji Obywatelskiej, który otrzymał pismo od prezesa zarządu ŻSSA o groźbie wycofania drużyny z Krajowej Ligi Żużlowej.

„Rozmawiałem z przewodniczącym sejmowej Komisji Aktywów Państwowych o sytuacji finansowej Grupy Azoty. Obawa, że nie będzie wspierać drużyny żużlowej jest realna. Musimy zapewnić naszemu zespołowi innego sponsora lub sponsorów. Nie będzie to łatwe bo do rozpoczęcia sezonu zostało tylko sześć tygodni” napisał Wardzała.

Poseł Koalicji Obywatelskiej jest w kontakcie z prezydentem Tarnowa. Będzie też rozmawiał z pełniącym obowiązki prezesa Grupy Azoty – Krzysztofem Kołodziejczykiem.

[ZT]31502[/ZT]

-Zrobimy wszystko, by Tarnów nie utracił żużla – dodał Wardzała.

To nie są na pewno krzepiące informacje dla fanów ekipy z Małopolski, która jest wciąż głównym faworytem do wygrania rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej. W Tarnowie zakotwiczyli: David Bellego, Daniel Jeleniewski, czy Timo Lahti. Ryzyko wycofania zespołu z rozgrywek jest jednak poważne. Miejmy nadzieję, że ten ,,pożar” zostanie wkrótce ugaszony, bo Unia Tarnów jest potrzebna całemu polskiemu żużlowi. Bez tarnowian rozgrywki najniższego szczebla rozgrywkowego straciłyby zupełnie sens.