Tauron Włókniarz Częstochowa jest już po pierwszych przedsezonowych sparingach. We wtorek (26 marca) „Lwy” pokonały u siebie Innpro ROW Rybnik 54:36. Dzień później w rewanżu na rybnickim obiekcie górą były natomiast „Rekiny” (49:41).
[ZT]33485[/ZT]
Zastanawiający jest z pewnością fakt, dlaczego po stronie częstochowskiej w obu potyczkach nie wystąpił Leon Madsen. Duńczyk przecież startował w sobotnim (23 marca) 50. Memoriale im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego. Mało tego pokazał się z dobrej strony, zajmując w tych zawodach najniższy stopień podium.
[reklama} Kliknij!
[reklama} Kliknij!
Jak się okazało, dwukrotny indywidualny wicemistrz świata swoją nieobecność w trakcie test-meczów z zespołem ROW-u zgłaszał już znacznie wcześniej. Powodem takiej decyzji kapitana „lwiej” ekipy był jego pilny wyjazd do ojczystego kraju. W klubie ze „Świętego Miasta” zapewniają, że Madsen ponownie dołączy do drużyny tuż po Świętach Wielkanocnych.
– Leon już mniej więcej na tydzień przed Memoriałem im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego komunikował nam, że obydwa sparingi z drużyną z Rybnika będzie musiał sobie odpuścić z uwagi na sprawy osobiste, które ma obecnie w Danii. Przyjęliśmy to ze zrozumieniem. Nie ma tutaj w tej kwestii żadnego drugiego dna. Wszystko było ustalone ze sztabem szkoleniowym i klubem. Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Po 1 kwietnia będzie on do naszej, pełnej dyspozycji. Na pewno wystartuje jeszcze w test-meczach przed rozpoczęciem ligi – przekazał nam dyrektor sportowy Włókniarza, Piotr Mikołajczak.
[ZT]33472[/ZT]
Wygląda więc na to, że Leon pojedzie w ekipie „Biało-Zielonych” w najbliższym spotkaniu kontrolnym. Dojdzie do niego w środę (3 kwietnia) na „Krono-Plast Arenie” w Częstochowie. Wówczas przeciwnikiem czwartej drużyny w PGE Ekstralidze z ubiegłego roku będzie Arged Malesa Ostrów Wielkopolski.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz