Fredrik Lindgren w tym sezonie prezentuje się w PGE Ekstralidze najlepiej od lat. W cyklu Speedway Grand Prix również walczy o medale. Szwed w tym roku jest niesamowicie szybki oraz groźny. Na końcu tekstu galeria zdjęć.
[ZT]34923[/ZT]
Fredrik Lindgren aktualnie w PGE Ekstralidze może pochwalić się najlepszym sezonem od 2018 roku. Jego średnia biegowa wynosi 2.087 pkt/bieg. Niekiedy wprawdzie miewa gorsze spotkania, lecz najczęściej zdobywa minimum dziesięć punktów dla Orlen Oil Motoru Lublin. Najlepszy swój mecz w tym sezonie zaliczył w ostatniej kolejce na toruńskiej Motoarenie. Zainkasował 11 punktów z dwoma bonusami w pięciu biegach.
[reklama.sprawdź ceny]
Z pewnością najlepiej idzie Szwedowi na domowym torze w Lublinie, gdzie jego średnia wynosi 2.273 pkt/bieg. Inna sprawa, że W tak obsadzonej gwiazdami drużynie średnia powyżej dwóch sytuuje go dopiero na czwartej pozycji w zespole. Lepszymi wynikami pochwalić się mogą Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera, czy też Jack Holder. Orlen Oil Motor Lublin zajmuje pierwsze miejsce w tabeli PGE Ekstraligi. Przegrali zaledwie jedno spotkanie i to w ostatniej kolejce w Toruniu.
“Freddie” albo „Fredka” nazywany jest królem bonusów. W PGE Ekstralidze ma ich najwięcej w tym sezonie, ponieważ zdobył ich aż 15. Świadczy to, że Lindgren jest wspaniałym doparowym. Do tego razem z Bartoszem Zmarzlikiem są najlepszą parą w całej lidze. Średnia tej dwójki wynosi 4.08 punktów na bieg.
[reklama.sprawdź ceny]
Wiele osób twierdzi, że Fredrik Lindgren to zawodnik indywidualny. Przykładem może być poprzedni sezon, gdzie nie szło mu zbyt dobrze w Ekstralidze, a wywalczył medal SGP. W tym sezonie jednak jedzie na równym poziomie w lidze, jak i Grand Prix. Mimo jednej słabszej rundy w Teterow w dalszym ciągu walczy o medale. Do podium traci zaledwie trzy punkty, a w ostatnim czasie jest na wznoszącej fali. Wygrał rundę GP w Gorzowie, gdzie minął Bartosza Zmarzlika w finale. Szwed nieraz udowadniał, że jest jednym z najlepszych żużlowców na całym świecie.
Oprócz jazdy w polskiej lidze i zawodach Grand Prix Szwed jeździ w angielskiej Premiership. Dołączył tam w czerwcu tego roku. Reprezentuje barwy Birmingham Brummies, gdzie jeździ w zespole m.in. z Piotrem Pawlickim. Na ten moment odjechał dwa spotkania na ziemi brytyjskiej.
Niedawno zdobył brązowy medal SoN. Razem z parze z Jacobem Thorssellem zainkasowali 27 punktów. Lindgren zdobył 17 z nich. Największym problemem jest brak drugiego zawodnika takiej klasy jak „Freddie”. Oprócz medalisty IMŚ nie ma drugiego topowego żużlowca w tym kraju.
[FOTORELACJA]292[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz