Zamknij

Adam Skórnicki dziękuje M. Płachcińskiemu

16:23, 11.03.2022
Skomentuj

Machina zaczyna się kręcić coraz szybciej i po Gnieźnie, Ostrowie Wielkopolskim, Lesznie zaczynają organizować treningi na swoim torze także inne kluby. Wszystko zapięte na ostatni guzik mają w Łodzi, gdzie miejscowy Orzeł jest już przygotowany do inauguracji treningów i w dalszej kolejności, do rozgrywania spotkań kontrolnych.

Właściciel i honorowy prezes Orła Łódź Witold Skrzydlewski wspólnie z trenerem Adamem Skórnickim spotkali się z dziennikarzami, przedstawiając aktualną sytuację drużyny i stan przygotowań do sezonu.

- Jeśli chodzi o starty, jest to tzw. okres martwy w żużlu. Zawodnicy jednak cały czas pracują i przygotowują się do sezonu. Żużlowcy są bardzo dokładnie badani oraz trenują na najnowocześniejszych urządzeniach. Pierwszy mecz rozegramy za miesiąc z ROW-em Rybnik. Na naszym stadionie obecnie są montowane bandy. W przyszłym tygodniu spróbujemy przeprowadzić odbiór toru. Rozpoczniemy również pierwsze treningi - powiedział Witold Skrzydlewski, honorowy prezes Orła.

(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) - Drużyna wchodzi w kolejny etap przygotowań do sezonu - mówi A. Skórnicki

- Drużyna wchodzi w kolejny etap przygotowań do sezonu. Teraz zaczynamy najbardziej lubiany okres przez zawodników, czyli wyjazd na tor. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu uda nam się pojeździć na naszym torze. Zanim to jednak nastąpi, większość naszych zawodników będzie miała okazję lub już ją miała, aby pojeździć na innych obiektach, m.in. w Danii czy Wielkiej Brytanii. Miejmy nadzieję, że na początku przyszłego tygodnia nie będzie już minusowych temperatur i będziemy mogli przygotować nasz tor. Około czwartku i piątku nasi zawodnicy przyjadą do Łodzi i będziemy trenować wspólnie - mówi o planach trener Adam Skórnicki.

Szkoleniowiec KŻ Orzeł Łódź nie kryje, że w okresie zimowym dużą prace na rzecz przygotowań drużyny do sezonu wykonał trener Michał Płachciński z "Only You Fit & Beauty", który pracuje z zawodnikami i przygotowuje ich głównie pod kątem motorycznym.

- Chciałbym podziękować trenerowi Michałowi Płachcińskiemu, że tak wspaniale nas przygotowywał. Na tym nie kończy się jego praca, gdyż w trakcie sezonu również będziemy korzystać z doświadczenia trenera. Już w zeszłym roku jeździł z nami na zawody i przygotowywał drużynę do meczów. To świetna sprawa, że trener z tak ogromnym doświadczeniem chce nam pomagać i widać, że robi to od serca - dziękował Michałowi Płachcińskiemu trener Skórnicki.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%