Po derbach: Stal złamali jak zapałkę. Z zadziwiającą łatwością

Porażka gorzowskiej Stali w Zielonej Górze potwierdza, że kryzys żółto - niebieskich jest głębszy, niż się komuś wydawało. Władze klubu i zawodnicy bezradnie rozkładają ręce. Czas ucieka i nie widać poprawy. Moje Bermudy Stal Gorzów bez zdobyczy punktowej jest czerwoną latarnią w tabeli PGE Ekstraligi.

- Kontuzja Nielsa Kristiana Iversena, nietrafione "zetzetki", porażka w Rybniku - trener Stali Stanisław Chomski wymienia tylko niektóre przyczyny niepowodzeń. - Nie jest tak, że siedzimy i czekamy. Cały czas pracujemy, szukamy, staramy się.

Szkoleniowiec gorzowskiej drużyny doskonale wie, że jego zespół utknął w kryzysie. Mecz w Zielonej Górze i przegrane prestiżowe derby z Falubazem dolały oliwy do ognia. Czy przelały czarę goryczy?

Stali trzeba przewietrzenia?

Wszystko zależy od decyzji władz klubu. Prezes Marek Grzyb był na meczu w grodzie Bachusa i z bliska przyglądał się poczynaniom drużyny. Sternik klubu podczas zawodów i po ich zakończeniu był ostrożny w wypowiedziach. Nie forował wyroków. Przyznał, że bardzo martwi go postawa zespołu i jego wyniki w tym sezonie.

Krzysztof Kasprzak nie pojechał w derbach. Błąd? (fot. Magazyn Żużel)

Bardziej radykalny w ocenie wydaje się być honorowy prezes Stali Władysław Komarnicki. Senator z Gorzowa twierdzi, że drużyna potrzebuje mocnego przewietrzenia. Komarnicki przytacza przykład z zatrudnieniem Jacka Holdera. Młody Australijczyk z I ligi został wypożyczony do Stali i jak się okazało, tylko on i Bartosz Zmarzlik nie zawiedli.

Trener Chomski zdecydował się odsunąć od drużyny Krzysztofa Kasprzaka i nie powołał go na derby lubuskie. "Kasper" nie błyszczał nie tylko w ostatnich sezonach, ale w ogóle od początku ligowych zmagań.

Przed Stalą trudny mecz z Betard Spartą Wrocław. Ten tydzień może okazać się gorący. Kibice zastanawiają się, czy w Gorzowie dojdzie do zmiany trenera i padają nazwiska Rafała Dobruckiego i Piotra Śwista w kontekście następcy Stanisława Chomskiego. Na razie to tylko spekulacje i żądania kibiców zmartwionych kiepską postawą Stali.

Wczoraj Moje Bermudy Stal Gorzów uległy na wyjeździe RM Solar Falubazowi Zielona Góra 40:50. W niedzielę, 19 lipca, Stal zmierzy się na własnym torze z wicemistrzem Polski Betard Sparta Wrocław.