Piotr Baron: "Nie wypożyczamy swoich zawodników"

Piotr Baron, trener Fogo Unii Leszno zdecydowanie dementuje medialne spekulacje jakoby klub z Leszna miał wypożyczyć na sezon któregoś zawodników.

Fogo Unia Leszno jest obecnie na ostatniej prostej przygotowań do sezonu. "Byki" pod okiem Piotra Barona trenują na crossie w Hiszpanii.

- Pracujemy na pełnych obrotach - ocenia menadżer drużynowego mistrza Polski, Piotr Baron. W pierwszym okresie przygotowań zrobiliśmy bardzo dużo. Zrealizowaliśmy plan, a może nawet trochę więcej. Teraz przyszedł czas na kontakt z motocyklem. Na crossie jeździmy dwa dni pod rząd. Trzeciego dnia łapiemy tlen na rowerach. I znowu wracamy na motocross. I tak przez dziesięć dni naszego zgrupowania w Lloret de Mar na południu Hiszpanii.

Baron odniósł się do ewentualnego wypożyczenia zawodnika, który nie znajdzie miejsca w podstawowym składzie leszczyńskiej Unii.

- Nie ma tematu wypożyczenia naszego zawodnika. Pojawiają się medialne spekulacje na ten temat, ale to tylko dywagacje. My takiego scenariusza nie bierzemy pod uwagę. Inne zespoły również mają jednego zawodnika więcej w drużynie. Ale tylko w odniesieniu do Unii Leszno powtarza się pytanie: kogo wypożyczymy? Odpowiadam: nikogo - Piotr Baron ucina wszelkie spekulacje na temat wypożyczenia Jarosława Hampela lub Brady Kurtza do PGG ROW Rybnik lub Betard Sparty Wrocław (w przypadku zawieszenia Maksyma Drabika).

Unia Leszno pierwszy trening na własnym torze chciałaby zorganizować w okolicach 8 marca. Decydujący głos w tej sprawie będzie jednak należał do... pogody.

- Mamy zakontraktowanych wystarczającą ilość spotkań kontrolnych przed startem ligi, memoriał Smoczyka i wyjazd do Anglii. Zdążymy sprawdzić sprzęt i się przygotować do meczów o ligowe punkty - zapewnia Piotr Baron.