Zamknij

Apator Toruń: blady strach padł na konkurencję

12:01, 20.07.2020 Aktualizacja: 22:43, 18.10.2021
Skomentuj
reo

Wystarczyły dwa mecze, by toruńskie Anioły rzuciły blady strach na zespoły, które jeszcze niedawno szeptały o swoich szansach w walce o awans do ekstraligi. Apator Toruń w pierwszym meczu sezonu rozbił gnieźnieński Start. Drugi mecz Apatora miał być egzaminem, który da odpowiedź na pytanie, czy spadkowicz z ekstraligi posiada potencjał, żeby wrócić do elity czy tylko mówi i straszy rywali.

Okazało się, że straszy w dosłownym słowa znaczeniu, bo torunianie zaprezentowali dużą moc. I to w wyjazdowym meczu, mierząc się z zespołem, który w pierwszej kolejce wywiózł cenne zwycięstwo z Gdańska. Jak się okazało, Unia Tarnów ani przez chwilę nie była w stanie zagrozić Apatorowi. Torunianie rozgromili Jaskółki 57:33 i tym samym potwierdzili, że są faworytem 1.ligi i najpoważniejszym kandydatem do awansu.

Trochę zbyt spięci

-Na pewno mogę być zadowolony z postawy całego zespołu - mówił po inauguracyjnym meczu trener Aniołów Tomasz Bajerski i za pośrednictwem klubowych mediów analizował. Mimo że jego podopieczni odnieśli wysokie zwycięstwo, to miał kilka uwag do zawodników.

Apator Toruń straszy konkurencję w I lidze (fot. Apator Toruń)

- Wiktor Kułakow powinien wprowadzić nieco więcej spokoju do swojej jazdy w trakcie zawodów i zachować chłodną głowę. To jest zawodnik, który czasami chyba trochę za bardzo chce, ale to wynika z jego ambicji. Delikatna zmiana podejścia powinna mu pomóc. Kamil Marciniec również był trochę za bardzo spięty na motocyklu, dlatego tak skromnie zapunktował. Było widać, że zbyt mocno się stresował. Ten stres zjadł go trochę bardziej niż pozostałych zawodników, więc musimy nad tym popracować. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że chcielibyśmy wprowadzić również pewne zmiany w sposobie przygotowania toru. Mam nadzieję, że z każdym kolejnym meczem będzie coraz lepiej - słyszymy od sternika zespołu z grodu Kopernika.

Trener Bajerski miał rację. Apator świetnie radził sobie w wyjazdowym spotkaniu z Unią Tarnów.

- Już rano przed meczem wiedziałem, że będzie dobrze, gdy zobaczyłem zbronowany tarnowski tor na starcie. Podczas zawodów wygrywaliśmy starty i dobrze sobie radziliśmy - komentuje trener Apatora, który jako jedyny w 1.lidze ma na swoim koncie komplet 4 punktów.

Czy ktoś powstrzyma Apator ?

Przed sezonem wiedzieliśmy wszyscy, że skład Torunian wygląda na papierze bardzo mocno. Teraz papier przełożył się na jazdę i widać ewidentnie, że Apator przewyższa rozgrywki 1. ligi. Możemy się nawet pokusić o stwierdzenie, że takim składem Torunianie ze spokojem utrzymaliby się w PGE Ekstralidze.

Show braci Holderów

Na pierwszym poziomie rozgrywkowym świetną formą imponują bracia Holderowie. Jack zdobył w Tarnowie płatny komplet punktów (12+3), a Chris wywalczył 12 punktów i 2 bonusy. Łatwo więc wyliczyć, że łącznie ponieśli tylko jedną porażkę. Holderowie podobną moc pokazali w pierwszej kolejce w meczu ze Startem Gniezno, tylko, że wówczas ich dorobek punktowy był trochę mniejszy.

Inni seniorzy również bez zarzutu

Oprócz braci Holderów, naszym zdaniem i mimo uwag trenera, świetnie radzi sobie również Wiktor Kułakow, który udowadnia, że poprzedni bardzo dobry sezon nie był jednorazowym wyskokiem. Rosjanin stale robi postępy i wyciąga wnioski, co widać także w obecnym sezonie.

Adrian Miedziński to walczak, który czasem jeździ ostro i bezkompromisowo, ale do tego jest bardzo skuteczny. W tym sezonie w eWinner 1. lidze przywiózł tylko jedno zero.

Na razie najmniej punktów spośród seniorów zdobywa Tobiasz Musielak. Wychowanek leszczyńskiej Unii nie powiedział jednak na pewno ostatniego słowa, a trzeba też przypomnieć, że w pierwszej kolejce zdobył tylko 4 punkty i 2 bonusy, bo został pokrzywdzony przez sędziego zawodów.

Przed zespołem trenera Bajerskiego mecz z Orłem Łódź (25 lipca). Torunianie są zdecydowanym faworytem tego pojedynku, mimo że lider rozgrywek będzie podejmował wicelidera.

Fot. Apator Toruń

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%