Zamknij

Zawodnik Arged Malesy: "Wygrywałem już z Jakubem i Wiktorem. Z każdym można powalczyć"

07:26, 26.03.2022
Skomentuj

Rozmowa z Jakubem Krawczykiem - zawodnikiem Arged Malesa Ostrów Wielkopolski

Co sobie myślisz, jak czytasz w internecie, że Ostrów to jest główny kandydat do spadku z Ekstraligi?

Patrząc na to, że w zeszłym roku nikt na nas nie stawiał, że możemy awansować, to czuję dokładnie to samo. Wtedy też faworytami byli inni, a wiadomo jak się skończyły te wszystkie prognozy i typowania ekspertów. Chciałbym, żeby oni dalej byli tak skutecznie w tych swoich typowaniach. Ja myślę, że wszyscy jesteśmy realistami i nikt tu nie zapowiada walki o mistrza Polski, ale uważam też, że nie będziemy chłopcami do bicia i stać nas na to, żeby w tej Ekstralidze namieszać.

Jakub Krawczyk Arged Malesa Ostrów (fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda)

 

Jakub Miśkowiak i Wiktor Lampart to chyba najlepsi w tej chwili polscy juniorzy. Dużo ci jeszcze do nich brakuje?

Nie, nie. Na pewno nie zamierzam się do nikogo porównywać, bo oni są na zupełnie innym etapie kariery. Po prostu trenuję naprawdę dużo i chciałbym być jak najlepszy. Po to ten wysiłek, po to wiele wyrzeczeń i po to rezygnuję z wielu innych rzeczy. Poważnie podchodzę do żużla, bo chciałbym osiągać dobre wyniki. Startowałem już wiele razy z tymi chłopakami i udawało się nawet z nimi wygrać. Kwestia szczęścia, kwestia trafienia ze sprzętem i z każdym można powalczyć.

Masz Ekstraligę, U-24 i jeszcze umowę na "gościa" w Opolu. Za granicą też szukasz klubu?

Nie, nie. Jeżeli chodzi o te najmocniejsze ligi, jak Dania, Szwecja i Anglia, to jeszcze nie. Ale na pewno na zagranicznych torach pojadę, bo jakieś turnieje i eliminacje poza Polską się szykują. W czeskich Pardubicach, czy na Łotwie w Daugavpils. Tam raczej w tym roku pojadę. Ja przede wszystkim chcę się skupić na jak najlepszym ściganiu w Polsce. Nie muszę mówić o utrzymaniu w Ekstralidze, a indywidualnie? To chciałbym zostawić dla siebie, żeby nie zapeszyć. Chcę te plany realizować, a nie o nich opowiadać. Poukładałem sobie ten plan w głowie i teraz tylko się tego trzymać i iść do góry.

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%