Sześć nowych tablic został odsłoniętych w leszczyńskiej Alei Gwiazd Żużla przed ligowym meczem Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław. Ale tylko jeden bohater sprzed lat - Zbigniew Jąder - przyjął zaproszenie i wziął udział w uroczystości.

W AGŻ odsłonięto tablice i nazwiskami byłych znakomitych żużlowców Zbigniewa Jądera, Zenona Kasprzaka, Piotra Pawlickiego, Jerzego Szczakiela, Józefa Olejniczaka i Mariusza Okoniewskiego. Połowa z nich już nie żyje (Szczakiel, Olejniczak, Okoniewski), ale wszyscy zapisali piękne karty historii polskiego żużla i w Lesznie o nich pamiętają.

- Ja się bardzo cieszę, że mamy w Lesznie Aleję Gwiazd Żużla i że znalazło się w niej moje imię i nazwisko - mówił wzruszony Zbigniew Jąder.

Ciąg dalszy tekstu pod materiałem video:

https://www.tiktok.com/@magazynzuzel.pl/video/7121659256851451141?is_copy_url=1&is_from_webapp=v1&lang=pl-PL

Kibice brawami uhonorowali i jednocześnie podziękowali byłemu zawodnikowi i trenerowi za lata spędzone na torze i pracę na rzecz rozwoju sportu żużlowego i Unii Leszno oraz wychowaniu wielu dobrych zawodników. Kibice żałowali, że na uroczystości zabrakło dwóch innych wyróżnionych, czyli Zenona Kasprzaka i Piotra Pawlickiego. Obaj w przeszłości współtworzyli żużlową potęgę leszczyńskiej Unii, zdobywając tytuły mistrzowskie i reprezentując Polskę na arenie międzynarodowej.

Zbigniewowi Jąderowi jako pierwsi pogratulowały wnuczki i wnuki. Dwóch z nich, Dominik i Maurycy przygotowali niespodziankę - swojemu dziadkowi bili brawo ubrani w koszulki z jego podobizną, specjalnie przygotowane na tę okoliczność.