Wydawało się, że Rasmus Jensen szybko znajdzie pracę w PGE Ekstralidze. Może by i tak stało się, gdyby nie konkretne działania ze strony jego aktualnego pracodawcy. Duńczyk już zdecydował - zostaje w drużynie Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Dzisiaj wieczorem czeka Jensena i jego kolegów z zespołu duże wyzwanie - rewanżowy mecz play off w Bydgoszczy.
- Każdy wynik będzie możliwy - ocenia Rasmus Jensen, lider gdańskiej drużyny przed dzisiejszym rewanżem z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. - Znamy siłę przeciwnika. To przecież drużyna z bardzo dobrymi zawodnikami, która wygrała rundę zasadniczą. Ale my nie mamy nic do stracenia. Nie jesteśmy faworytem, będziemy walczyć - zapowiada.
(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda) Duńczyk zostaje w drużynie Zdunek Wybrzeża Gdańsk
Jensen miał dobre przetarcie przed dzisiejszym występem w mieście nad Brdą. Duńczyk z powodzeniem ścigał się w lidze szwedzkiej. Kapitan Wybrzeża okazał się najlepszym zawodnikiem Dackarny Mallila w meczu przeciwko Lejonen Gislaved. Jensen wywalczył zdobył 13 punktów w 6 startach. Być może jego dorobek punktowy mógł być bardziej okazały, gdyby nie jeden defekt motocykla. W tym meczu startował również Wiktor Trofimow, na co dzień zawodnik Zdunek Wybrzeża, zdobywając 2 punkty i 2 bonusy.
- Teraz najważniejszy jest play off w Bydgoszczy i na nim się koncentrujemy - mobilizuje siebie i kolegów z gdańskiej drużyny Rasmus Jensen.
Bramy stadionu przy Sportowej zostaną otwarte o g. 16.30. Wcześniej, bo jż od 15 zostanie uruchomiona sprzedaż biletów i programu zawodów w kasach przy stadionie.
Plan dnia
15:00 - otwarcie kasy od ul. Sportowej
16:30 - otwarcie bram stadionu
17:30 - próba toru
17:45 - prezentacja
18:00 - I bieg
Ceny biletów:
Normalne:
Trybuna Główna - 80 zł
Nowa Trybuna - 60 zł
Sektor A - 40 zł
Sektor B - 35 zł
Ulgowe (przysługują emerytom, rencistom, kobietom, osobom w wieku 8-16 lat):
Nowa Trybuna - 50 zł
Sektor A - 30 zł
Sektor B - 25 zł
Pierwszy mecz Gdańska z Bydgoszczą zakończył się wygraną gospodarzy 46:43. Dzisiaj o g. 18 rewanż w Bydgoszczy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz