Wilcza wataha świętowała w Rawiczu

Wilki Krosno wygrywając w Rawiczu ostatni mecz sezonu mogły świętować i cieszyć się z awansu do eWinner 1.ligi. Mistrz 2.ligi odebrał puchar za zwycięstwo i gratulacje. Były wspólne zdjęcia na podium na tym zabawa się skończyła.

Na prawdziwe świętowanie jeszcze przyjdzie czas, gdyż w Rawiczu od dzisiaj obowiązuje czerwona strefa. Mecz rozegrano bez udziału publiczności. Dlatego wszelkiego rodzaju fajerwerki za mistrzostwo 2.ligi mijały się z celem.

Wilki na "Florku" potwierdziły, że w tym sezonie nie miały sobie równych. Krośnianie wygrali wszystkie 10 meczów. W Rawiczu na zakończenie sezonu - 32:16. zawody przerwano po 8 biegu z powodu padającego deszczu i pogarszającego się stanu nawierzchni toru.

Wilki na "Florku" potwierdziły, że w tym sezonie nie miały sobie równych (fot. Magazyn Żużel/Mariusz Cwojda)

Sędzia meczu i jury zawodów oraz przedstawiciele obu drużyn uznali, że nie warto ryzykować, by nie doszło do wypadków i kontuzji. regulaminowych 8 biegów wystarczyło, by zaliczyć zawody. Tym bardziej, ani gospodarze ani goście nie mieli ciśnienia na zdobycz punktową, bo sytuacja w tabeli wydaje się czysta i klarowna.

Rawiczanie tylko w pierwszych wyścigach dzielnie stawiali czoła przeciwnikowi. Jak się później okazało, na więcej nie było ich stać. Goście w drugie serii wyścigów wrzucili przysłowiowy drugi bieg i pojechali.

Do kontrowersyjnej sytuacji na torze doszło w 3 biegu. Prowadzącego wyścig Damiana Balińskiego próbował wyprzedzić na wirażu Wadim Tarasenko. Najlepszy żużlowiec 2.ligi wjechał pod rywala i starał się go zepchnąć na zewnętrzną. Baliński wywrócił się. Sędzia zawodów wykluczył zawodnika Niedźwiadków, co spotkało się z duzym niezadowoleniem miejscowych działaczy i sztabu szkoleniowego.

Trener Roman Jankowski mówił wprost, że sędzia popełnił błąd. Damian Baliński tłumaczył, że był kontakt, Tarasenko spowodował jego wypadek i powinien być wykluczony.

- Rozmawiałem z Wadimem i myślał, że zostanie wykluczony. Tymczasem, kara spadła na mnie. Przyjmuje ja, gdyż z decyzjami arbitra się nie dyskutuje - podsumował po meczu przed kamerami TV Motowizji Damian Baliński.

Wilki odebrały puchar za mistrzostwo, wygrywając wszystkie 10 meczów w tym sezonie. Z kolei, Kolejarz wygrał 3 mecze i 7 spotkań przegrał. Rawiczanie kończa sezon w dolnych rejonach tabeli. Jutro jeszcze czeka nas ostatni mecz sezonu w 2.lidze: OK Bedmet Kolejarz Opole - RZTŻ Rzeszów.