-Jak na zawodnika bez formy, to całkiem niezły wynik - zadrwił Bartosz Zmarzlik z internetowych komentarzy po indywidualnych międzynarodowych mistrzostwach ekstraligi. Mistrz świata wygrał IMME po raz czwarty w karierze. Na Motoarenie nie miał sobie równych.
[ZT]30011[/ZT]
Zmarzlik w finałowym biegu wygrał z Martinem Vaculikiem i Kacprem Woryna. O pechu może mówić Dominik Kubera, który na pierwszym wirażu złapał defekt. Awaria motocykla nastąpiła, gdy "Domin" odbił się od Woryny. Obaj walczyli o jak najlepszą pozycję w pierwszym wirażu.
O pechu może mówić także Anders Thomsen. Duńczyk wygrał dwa biegi i wycofał się z turnieju. Pierwsze podejrzenia: odnowiona kontuzja, gdyż wrócił do ścigania po przerwie spowodowanej złamaniem nogi. Jak się okazało, Thomsen wycofał się z powodu grypy jelitowej. Tylko dlaczego, pozostawał w parkingu, skoro chorobą mogą zarazić się inni. Miejmy nadzieję, że nikt nie złapał jelitówki, a Thomsen szybko wróci na żużlowy tor.
Teraz kilka zdań o zawodnikach, którzy w IMME rozczarowali. Pierwszym jest Leon Madsen. Duńczyk miał udowodnić w silnie obsadzonych zawodach, że jest najpoważniejszym graczem i rywalem Zmarzlika w tegorocznej walce o tytuł mistrza świata. Madsen nie tylko niczego nie udowodnił, był cieniem zawodnika, ktory ma być gwiazdą ligi. Kolejny z listy zawodników, którzy zawiedli jest Patryk Dudek. Zawodnik miejscowego Apatora na swoim torze nie potrafił wygrać wyścigu. Nie zapominajmy, że to jest jeden z trójki reprezentantów Polski, którzy w tym roku wystartują w światowej elicie (Speedway Grand Prix).
[ZT]30006[/ZT]
Rafał Gurgurewicz, naczelny statystyk żużlowy w kraju, wspierający swoimi wyliczeniami także naszą redakcję, zauważył na Twitterze że "Bartosz Zmarzlik czwarty raz w karierze najlepszy w PGE IMME! Poprzednie trzy triumfy odniósł w sezonach, w których zostawał mistrzem świata. Proroctwo?"
1. B. Zmarzlik (3,3,3,3,2,3) 17
2. M. Vaculik (3,2,3,1,3,3,2) 17
3. K. Woryna (2,3,3,3,1,1) 13
4. D. Kubera (2,1,1,3,2,3,D) 12
5. F. Lindgren (3,2,1,1,2,2) 11
6. M. Michelsen (0,3,2,0,3,2) 10
7. M. Janowski (2,1,2,3,1,0) 9
8. J. Miśkowiak (1,0,1,2,3,1) 8
9. R. Lambert (0,2,3,0,1,1) 7
10. A. Thomsen (3,3,-,-,-,-) 6
11. J. Kołodziej (1,0,2,1,2) 6
12. P. Dudek (2,0,1,2,1) 6
13. L. Madsen (1,1,0,0,3) 5
14. W. Lampart (1,2,0,2,0) 5
15. Ch. Holder (0,1,2,2,0) 5
16. K. Lewandowski (0,0,1,0) 1
17. K. Pludra (T,0,0,D,-) 0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz