Jest komentarz Grzegorza Walaska, który wczoraj na meczu Arged Malesa Ostrovii Ostrów Wlkp. w Zielonej Górze, uderzył klubowego kolegę. Walasek został ukarany czerwona kartka, co skutkuje odsunięciem go od następnego meczu.
- Źle, że to zrobiłem na torze - przyznał się Grzegorz Walasek, gdy zaraz po zawodach otoczył go wianuszek dziennikarzy z pytaniem o zajście z Jakubem Krawczykiem. - To co się zdarzyło, to jest kumulacja wszystkiego. W naszym klubie bardzo stawiają na młodzież. Ale za wszelka cenę chcą to robić i kilka razy już miałem to na treningu. Dzisiaj sytuacja się powtórzyła. Nie wytrzymałem! Przecież sytuacja była czysta - pojechał za daleko, chociaż wiedział kto jedzie. Moim zdaniem, to co było, co zdarzyło się, to powinno służyć i traktować, jako czynnik szkoleniowy. Zostałem ukarany czerwoną kartką. Okej. Nie powinno to się zdarzyć, ale się zdarzyło. Trudno - podsumował Walasek zajście z Krawczykiem, do którego gdy obaj zjeżdżali do parku maszyn.
[ZT]30498[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz