Przed nami drugi półfinał DPŚ

Dzisiaj wieczorem na wrocławskim "Olimpico" odbędzie się drugi półfinał Drużynowego Pucharu Świata. Do rywalizacji przystąpią drużyny narodowe Australii, Danii, Francji i Finlandii. Dwie pierwsze ekipy, czyli Australijczycy i Duńczycy, zaliczają się do faworytów. Tylko zwycięzca zakwalifikuje się bezpośrednio do sobotniego finału DPŚ.

[ZT]30728[/ZT]

W składzie reprezentacji Danii znalazł się Nicki Pedersen. Jeszcze dwa lub trzy sezony temu, to żadna niespodzianka. Ale ostatnio trzykrotny mistrz świata nie znajduje się w najwyższej formie. Dodatkowo jeszcze, Pedersen od tego sezonu pełni obowiązki trenera - selekcjonera reprezentacji Danii. To on powołał skład drużyny narodowej na DPS. To on też sięgnął po Nickiego Pedersena. Niektórzy twierdzą, że to kontrowersyjna decyzja. Pedersen będzie miał okazję obronić swoją decyzję dzisiaj wieczorem na "Olimpico". Wszystko zależy od wyniku.

Sklep Magazyn Żużel

Pedersen wystąpi więc w podwójnej roli - trenera i zawodnika. Okazuje się, że jakiś czas temu, planował skupić się tylko na kierowaniu zespołem, ale...

- Uważam, że to jest duże wyzwanie, ścigać się i jednocześnie prowadzić zespół. Dyskutowaliśmy o tym z drużyną i zdecydowaliśmy, że nie chcemy innej osoby, która by poprowadziła zespół. Możemy sobie pomagać. Zasugerowałem chłopakom, że mogę się skupić głównie na prowadzeniu drużyny, a oni mi na to: „powiedziałeś, że będzie się ścigać piątka najlepszych, więc musisz być tego częścią” – powiedział Nicki Pedersen na łamach z FIM Speedway.

Przy okazji jeżdżący trener reprezentacji Danii odsłonił kulisy, dowiedzieliśmy się jak przebiegała selekcja zawodników do drużyny na DPŚ.

– Pewniakiem była dla mnie trójka ścigająca się w Grand Prix. Wahałem się nad dwoma pozostałymi miejscami. Rasmus Jensen czynił postępy z dnia na dzień i lepiej punktował w lidze. Wtedy chłopaki powiedzieli, że chcą mnie w drużynie, zaliczyłem też kilka dobrych występów w PGE Ekstralidze. Fajnie, że cała drużyna jest zaangażowana w dyskusję. W ten sposób czują się częścią zespołu – twierdzi Pedersen.

[ZT]30705[/ZT]

Nicki Pedersen dba o atmosferę

Trener Pedersen podczas przygotowań do DPŚ duży nacisk kładzie na stworzenie jak najlepszej atmosfery w drużynie.

- Kiedyś podchodziliśmy do tego bardziej indywidualnie. Pamiętam, że niegdyś ścigając się w drużynie z Hansem Andersenem, który był moim rywalem, potrafiliśmy odłożyć naszą rywalizację na bok, bo obaj startowaliśmy z flagą Danii. To samo nastawienie mam zamiar wprowadzić do naszej drużyny. Musimy pracować razem. Nie każdy zawodnik musi zdobyć komplet punktów, ale każdy musi dobrze wykonać swoją pracę. Takie podejście i odpowiednie zaangażowanie, przyniosą efekty - uważa Pedersen.

[ZT]30722[/ZT]

Początek dzisiejszego półfinału DPŚ we Wrocławiu o 19.00. Oto składy drużyn, które przystąpią do walki o przepustkę do finału DPŚ.

Finlandia

1. Timo Lahti

2. Jesse Mustonen

3. Antti Vuolas

4. Tero Aarnio

5. Niklas Sayrio

Francja

1. David Bellego

2. Dimitri Berge

3. Steven Goret

4.Mathieu Tresarrieu

5. Mathias Tresarrieu

Dania

1. Mikkel Michelsen

2. Nicki Pedersen

3. Anders Thomsen

4. Leon Madsen

5. Rasmus Jensen

Australia

1. Max Fricke

2. Jack Holder

3. Jason Doyle

4. Jaimon Lidsey

5. Chris Holder