Zamknij

Motor Lublin: nadmiar bogactwa. Dobrze czy źle?

08:47, 10.06.2020 Aktualizacja: 22:02, 16.11.2021
Skomentuj

Fogo Unia Leszno kłopoty bogactwa w swojej kadrze (więcej zawodników, niż miejsc w drużynie) rozstrzygnęła tuż przed startem ligi. Do Motoru Lublin wypożyczyła Jarosława Hampela. Teraz w Lublinie zastanawiają się, jak zapanować nad sytuacją mając 7 żużlowców czekających na swoją szansę i tylko 5 miejsc (dla seniorów) w zespole.

Czy kadrowa nadwyżka zawodników może zburzyć atmosferę w drużynie? Czy transfer "last minute" Hampela jest zagrożeniem, wywróci do góry nogami sytuacje i wpłynie na wyniki? Z tymi i podobnymi pytaniami zwracają się dziennikarze do kierownictwa lubelskiego klubu.

- Na pewno żaden zawodnik nie skakał z radości - mówi o sytuacji w Motorze po zakontraktowaniu Hampela menadżer zespołu Jacek Ziółkowski i zapewnia, że w Motorze nie będzie faworyzowania zawodników. W lidze pojadą najlepsi.

"Mały" czeka

Jak było do przewidzenia, Hampel już na treningu zaprezentował swoje atuty - dobry start, szybki na trasie, bardzo dobry technicznie. Zawodnik wierzy, że z każdym następnym treningiem będzie jeszcze lepiej.

Jarosław Hampel Część kibiców uważa, że Jarosław Hampel powinien wystąpić już we Wrocławiu (fot. Magazyn Żużel)

Tymczasem, mimo dobrej jazdy na treningu, Hampel nie załapał się do składu na pierwszy mecz we Wrocławiu. Sezon jeszcze nie wystartował i już rozgorzała dyskusja. Są głosy za i przeciw. Część kibiców twierdzi, że w pierwszym meczu powinni wystąpić żużlowcy, którzy całą zimę przepracowali pod okiem trenera Macieja Kuciapy. Odstawienie już na starcie Pawła Miesiąca lub Jakuba Jamroga może mieć opłakane skutki - na dzień dobry zburzy atmosferę w drużynie.

Część kibiców uważa jednak, że we Wrocławiu powinien wystąpić Hampel. Po pierwsze, zna wrocławski tor, gdyż startował w barwach Sparty, po drugie - jest tzw. startowcem, a jak wiadomo nie od dzisiaj, to własnie refleks przy taśmie startowej na Olimpijskim ma bardzo duże znaczenie.

Będziemy przyglądać się sytuacji: w jaki sposób trener Kuciapa i menadżer Ziółkowski będą rotować składem. Tym bardziej, że za 2-3 miesiące dojdzie im jeszcze jedna zagadka. Treningi planuje wznowić Grzegorz Zengota. Owszem, zawodnik miał długą przerwę w startach spowodowaną kontuzją, ale jeśli wróci, to nie żeby siedzieć na trybunach i tylko kręcić kółka na treningu.

Motor zgłosił skład na pierwszy mecz we Wrocławiu i nie ma w nim Hampela. Szansę startu - wg awizowanego zestawienia - otrzymają: 1. Paweł Miesiąc, 2. Jakub Jamróg, 3. Grigorij Łaguta, 4. Matej Zagar, 5. Mikkel Michelsen, 6. Wiktor Lampart, 7. Wiktor Trofimow

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%