Zamknij

Grzegorz Zengota zdąży na ligę?

15:52, 06.05.2020 Aktualizacja: 12:44, 16.10.2021
Skomentuj

Opóźnia się start sezonu z powodu pandemii i jak się okazuje, zawodnicy kontuzjowani zdążą wyleczyć się lub do końca przeprowadzić rehabilitacje. Krzysztof Buczkowski czy Piotr Pawlicki będą gotowi do startu. A Grzegorz Zengota, który ponad rok temu pokiereszował się na crossie w Hiszpanii? Czy "Zengi" wystartuje w tym sezonie?

- Ciężko powiedzieć, kiedy Grzegorz wróci na tor. Przed nim jeszcze długa droga do pełnej sprawności. Na pewno bardzo chce. Wiem, że jest po zabiegu. Jestem przekonany, że ten czas z Grzegorzem w naszej drużynie nadejdzie. Też bardzo bym chciał, żeby był z nami i znów mógł robić, to co najbardziej kocha - mówi Jakub Kępa, prezes Motoru Lublin w audycji "Pięć jeden" na antenie radia Freee.

Grzegorz Zengota Czy Grzegorz Zengota wygra wyścig z czasem? (fot. Magazyn Żużel)

 

- Po zabiegu... wszystko wyjęte, a noga dużo lepiej wyglądała w środku niżeli doktorzy zakładali. Więc chyba już ostatnie kółko przede mną - pisał na początku tego roku na Twitterze Grzegorz Zengota.

"Zengi" w marcu 2019 roku podczas przedsezonowych jazd na motocrossie w Hiszpanii doznał złamania nogi. W wyniku wypadku złamał kości strzałkowa i piszczelową prawej nogi i uszkodził kostkę. Po operacji pojawiły się komplikacje, które nie tylko skomplikowały leczenie, ale również wydłużyły późniejszą rehabilitacje. Zawodnik przyznaje, że doznał kontuzji, którą bardzo powoli się leczy. Żużlowiec musiał więc uzbroić się w cierpliwość i silną wolę. "Zengi" ma ważny kontrakt z lubelskim Motorem. Niestety, nie miał jeszcze przyjemności reprezentować na torze barw "Koziołków". Może uda mu się w tym roku. Życzymy zdrowia i powodzenia w dążeniu do celu.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%