Grupa Azoty Unia Tarnów będzie bez wątpienia głównym faworytem do wygrania Krajowej Ligi Żużlowej. Jaskółki zbudowały silny zespół, a jej liderem powinien być David Bellego.
Francuz w ostatnich latach notował różne wyniki. W 2021 roku był najlepszym zawodnikiem na zapleczu ekstraligi. Dobra postawa zaowocowała kontraktem w PGE Ekstralidze. W barwach FOGO Unii Leszno miał kilka udanych biegów i generalnie nie zawiódł, bo nikt po nim nie oczekiwał cudów. W Lesznie jednak nie zdecydowano się na przedłużenie umowy. Bellego zapragnęła z powrotem mieć w swoich szeregach Abramczyk Polonia Bydgoszcz.
[ZT]32660[/ZT]
Powrót nad Brdę nie należał jednak do udanych. Francuz częściej zawodził, aniżeli zaskakiwał, uzyskując dopiero 34 wynik całej ligi, ze średnią 1,556 pkt.bieg, a więc tylko nieco wyższą niż sezon wcześniej w PGE Ekstralidze. Bellego był jednym z większych rozczarowań sezonu 2023. Bez wątpienia tego żużlowca stać na znacznie lepsze wyniki. W 2021 roku, także w barwach Polonii, gdzie okazał się najskuteczniejszym żużlowcem na zapleczu wykręcił 2,292 pkt/bieg. Francuz był przebojowy, szybki, ale wszystko to gdzieś zatracił. W Tarnowie bez wątpienia powinien się odbudować.
-Pokładamy w nim nadzieję. David powinien być naszym liderem. Po to go zatrudniliśmy – przyznał bez ogródek Kamil Góral, prezes Unii. - Powiem więcej, wierzę, że właśnie u nas się odrodzi i wróci na swój poziom – dodał sternik Jaskółek.
Zdziwimy się więc zdecydowanie, jeśli Bellego nie będzie w TOP5 rozgrywek Krajowej Ligi Żużlowej. Zawodnik ma bowiem wszystkie narzędzia do tego, by dominować w tym gronie i pociągnąć Jaskółki do wyczekiwanego awansu. Prawdę mówiąc mając u boku Timo Lahtiego, Daniela Jeleniewskiego, Adriana Cyfera i Marko Lewiszyna szansy na awans nie powinno się zmarnować.
[ZT]32633[/ZT]
Oczywiście wszystko zweryfikuje tor, ale na papierze to Jaskółki wyglądają najsolidniej, choć widzimy pewne niedoskonałości tego zespołu, spoglądając na formację juniorską, która będzie wielką niewiadomą. W Tarnowie i owszem rozglądają się za wzmocnieniem na tej pozycji, ale o sensowne nazwisko, gwarantujące choćby kilka punktów w meczu nie będzie łatwo. Mimo to innym będzie trudno rywalizować z tak zbudowanym zespołem. W Tarnowie postawili wszystko na jedną kartę, bo celem jest awans i nikt tego w tym mieście nie ukrywa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz