Beniaminek PGE Ekstraligi, Arged Malesa Ostrów ma już całkowicie opracowany plan przygotowawczy do nowego sezonu. Jak informuje trener Mariusz Staszewski, względem minionych lat nastąpi jedna poważna zmiana. Beniaminek w najwyższej klasie rozgrywkowej jest zazwyczaj skazywany na walkę o utrzymanie. W przyszłym sezonie przed tym wyzwaniem stanie Arged Malesa Ostrów, która zachowała prawie cały skład z minionych rozgrywek, w których triumfowała w 1. lidze.
Jeśli chodzi o nowe nabytki, to zespół zasilili m.in. Chrisa Holder i Mattias Nielsen. Ci żużlowcy będą mieli niebawem okazję, aby zapoznać się z kolegami z drużyny. Wszyscy zawodnicy Arged Malesy bowiem wybiorą się do Szklarskiej Poręby na obóz, który ma się odbyć w dniach 9-16 stycznia.
- Obóz będzie miał funkcję integracyjną, żeby zawodnicy lepiej się poznali, ale także przygotowawczą. W ciągu sześciu dni odbędziemy 18 jednostek treningowych. Poza tym mówią, że zmiana klimatu dobrze wpływa na przygotowania. W historii tego klubu jest to pierwszy obóz wyjazdowy, bo zazwyczaj spotykaliśmy się na tygodniowym zgrupowaniu zimą w Ostrowie - powiedział Mariusz Staszewski dla klubowych mediów. W głównej roli podczas obozu w Szklarskiej Porębie mają występować młodzieżowcy
- Będzie na pewno fajnie i wesoło, tym bardziej że juniorów czekają zaległe "chrzty" za debiuty i pierwsze punkty w zawodach - dodał Staszewski.
O ile sytuacja pandemiczna pozwoli, to ostrowianie zamierzają odjechać aż osiem sparingów przed sezonem. Na razie jedyne terminy (31 marca i 1 kwietnia) są dogadane z Abramczyk Polonią Bydgoszcz.
Arged Malesa planuje wejść w sezon w najwyższej możliwej formie. Już w pierwszej kolejce zmierzy się na własnym torze z ZooLeszcz GKM-em Grudziądz. Na papierze to właśnie z drużyną Janusza Ślączki ostrowianie mają walczyć o utrzymanie w PGE Ekstralidze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz