W drugoligowych derbach Wielkopolski walka toczyła się do 12 biegu cios za cios. Ostatnie wyścigi należały jednak do gości. Poznaniacy przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Do stolicy Wielkopolski z Rawicza wracali z tarczą, wygrywając 51:38.
W szeregach gospodarzy, Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz, więcej oczekiwano po jeździe liderów Sama Mastersa i Damiana Dróżdża, ale tak naprawdę, każdy zawodnik Niedźwiadków mógł zrobić więcej, dorzucić po jednym punkciku, może dwa lub więcej. Żółto-czarni, czyli SpecHouse PSŻ Poznań, znaleźli klucz do sukcesu w decydującym momencie, gdy emocje powoli sięgały zenitu. Od stanu 33:33 włączyli drugi bieg!
Derby Wielkopolski to było widowisko na miarę oczekiwań, z udziałem czołowych drużyn 2.ligi. Oprócz rywalizacji sportowej, organizator zadbał o atrakcje i niespodzianki. Występy muzyczne, zabawy dla dzieci, animacje, konkursy, itp. Wypełnione trybuny, znakomita pogoda, emocje, czyli żużlowe święto.
Tak się bawili po meczu kibice z Poznania:
https://www.tiktok.com/@magazynzuzel.pl/video/7095704145549659397?is_copy_url=1&is_from_webapp=v1&lang=pl-PL
W sektorze kibiców PSŻ wypatrzyliśmy Marcela Kajzera, byłego zawodnika Kolejarza Rawicz i byłego kapitana poznańskich "Skorpionów". Gwarno przez cały mecz było również w parku maszyn. Jacek Woźniak, trener Abramczyk Polonii Bydgoszcz, towarzyszył Wiktorowi Przyjemskiemu. Australijskich żużlowców wspierali m. in. Mark Courtney i Josh Pickering.
Już dawno w Rawiczu nie było na meczu aż tyle głośnych, żużlowych nazwisk - Harris, Holta, Bajerski, bracia Gomólscy, Masters, Baliński, Skórnicki, Bernard Jąder i młode strzelby, czyli najzdolniejsi żużlowcy młodego pokolenia - Wiktor Przyjemski, Damian Ratajczak, Francis Gusts.
"Magazyn Żużel" też tam był i dzięki temu, możemy przedstawić Państwu obszerną galerię z derbowej bitwy o punkty.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz