Rozmowa z Tobiaszem Musielakiem - zawodnikiem Cellfast Wilki Krosno
Miała być w tym sezonie, dominacja Falubazu Zielona Góra i Polonii Bydgoszcz w I lidze. Pytanie, czy jest...
(fot. Magazyn Żużel /Mariusz Cwojda)
Uważam, że I liga pokazała, że jest na tyle mocna i wyrównana, że nie ma żadnej dominacji i murowanego kandydata do awansu. W niczym nie odstajemy od tych najlepszych zespołów. Owszem, są jedynie drużyny, które przynajmniej mnie zaskakują na minus, ale i są takie, które jadą bardzo dobrze. Ważne, że za I liga żużlowa staje się coraz bardziej profesjonalna, coraz bardziej rozpoznawalna i budzi zainteresowanie mediów i kibiców.
Kto zaskakuje na minus i dlaczego jest to Wybrzeże Gdańsk?
No właśnie, tak samo pomyślałem. Nie wiem dlaczego Wybrzeże zaskakuje na minus i dlaczego akurat na razie jest u nich taki wynik, a nie inny. Wynik kiepski. Na pewno brałem pod uwagę ten zespół, jako pewniak do fazy play off, a może być z tym różnie. Ale czasami tak jest, że jak w budowli jedna cegiełka się ukruszy, to później już zaczyna się sypać cała reszta, Nie mam pojęcia, może się odbudują? Mam nadzieję, że ta I liga jeszcze bardziej się wyrówna i w drugiej części sezonu, Wybrzeże Gdańsk będzie jechało lepiej.
Spodziewam się odpowiedzi, ale i tak zapytam. Serio uważasz, że Wilki Krosno mogą awansować w tym roku do Ekstraligi?
A dlaczego nie? Dlaczego miałbym tak nie uważać?
Bo jest sporo mocnych drużyn. Eksperci mówią, że jednak mocniejszych niż Krosno.
Za wcześnie niektórzy podzielili już tabelę I ligi i wskazali, kto awansuje. Ja cały czas uważam, że Wilki Krosno mogą awansować. My robimy wszystko, żeby powalczyć o wygranie tej ligi. Nawet pomimo tych ostatnich wydarzeń z walkowerem, cele klubu się nie zmieniają, atmosfera w zespole też. Rozmawiam z chłopakami i widzę, że każdy myśli do przodu i stara się jechać jak najlepiej. Dla mnie Krosno ma takie same szanse na awans, jak wszystkie pozostałe zespoły. Z tymi papierowymi faworytami włącznie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz