Jarosław Hampel debiutował w niedzielę na lubelskim torze w roli zawodnika Motoru Lublin. 38-letni żużlowiec otarł się o komplet punktów. W pokonanym polu zostawił go tylko Bartosz Zmarzlik. Sprawdziliśmy kiedy ostatni raz Hampel zdobył w meczu tak pokaźną ilość oczek.
10 września 2017 roku – to właśnie wtedy „Mały” wywalczył po raz ostatni co najmniej 14 punktów łącznie z bonusami. Co ciekawe reprezentował wtedy Falubaz Zielona Góra, a przeciwnikiem Zielonogórzan była Unia Leszno. Stawką tamtego pojedynku było wejście do wielkiego finału PGE Ekstraligi.
Teraz Jarosław Hampel już w barwach „lubelaków” wraca na swój najwyższy poziom. Wychodzi na to, że przedsezonowe odejście z Unii Leszno pomogło trzykrotnemu medaliście indywidualnych mistrzostw świata. W Lesznie Hampel był jednym z wielu dobrych zawodników. Rzadko jednak wychodził przed szereg, niezbyt często był wymieniany w gronie najlepszych żużlowców danego spotkania.
W Lublinie natomiast Hampel ma szansę stać się liderem z prawdziwego zdarzenia. W ekipie „Koziołków” jest bowiem kilku bardzo dobrych żużlowców, ale nie jest to taki gwiazdozbiór jak w Lesznie.
Nagrodą dla Jarosława Hampela za wspaniały występ przeciwko Stali Gorzów był tytuł rajdera meczu. Kibice docenili wychowanka Polonii Piła za wspaniałe wyjścia spod taśmy i ogromną szybkość na trasie.
– Zdecydowanie dla mnie to wyróżnienie jest czymś wyjątkowym, bo już dawno, a nawet bardzo dawno nie byłem rajderem meczu. To dobry prognostyk na przyszłość – powiedział po meczu dla stacji nSport+ Jarosław Hampel.
W następnej kolejce 38-letni żużlowiec będzie miał szansę pokazać swoje ogromne umiejętności na torze w Lesznie. Na pewno będzie to mecz z podtekstami.