Gwizdami kibice przyjęli decyzję sędziego zawodów w Gorzowie, który z uwagi na zły stan toru odwołał półfinałowy mecz play off DMP z udziałem miejscowej Stali z Betard Spartą Wrocław. Wyzwiska poleciały w kierunku arbitra. Co sędzia miał zrobić?
Zawodnicy mówili jednym głosem, oceniając stan nawierzchni, podkreślając, że gospodarz zrobił wszystko co było w jego mocy, by mecz mógł się odbyć. Zawodnicy o nawierzchni mówili zdawkowo, gdyż nie mogli wyjść na tor i bliżej zapoznać się z sytuacją. Odwołano również próbę toru. Żużlowcy nie przebierali się w kombinezony.
Mecz odwołano z uwagi na zły stan toru (fot. Magazyn Żużel)
Pozostaje czekać na decyzję Speedway Ekstraligi, która wyznaczy nowy termin meczu. Z tym może być mały kłopot, gdyż półfinał powinien być rozstrzygnięty przed datą finału, który wyznaczono na 4 października.
W tym tygodniu startuje również liga szwedzka, natomiast w weekend odbędą się zawody Speedway Grand Prix IMS w Toruniu i finał IMŚ juniorów w Pardubicach.
Tak na dobra sprawę, chyba tylko pozostaje środa na wyłonienie finalisty. Decydenci mają twardy orzech do zgryzienia. Chyba, że przesuną termin finału i w niedzielę zaproszą kibiców na półfinał w Gorzowie.
Czekamy na decyzję.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz