Niedawno Tommy Knudsen na naszych łamach mówi o podpisywaniu kontraktów z żużlowcami, które są dłuższe niż jeden sezon. Takie coraz częściej pojawiają się w polskiej lidze. Potwierdzeniem tego sa kolejne, dwuletnie umowy. Podpisał taką Emil Sajfutdinow w FNS Apatorze Toruń.
Trudno dyskutować w tym temacie z Duńczykiem, bo faktycznie klubu zaczynają już negocjować z żużlowcami na sezon 2025. Znamy przykład jednego z zawodników z TOP-10, który chociaż ma umowę na 2024, to dostał propozycję z innego klubu na 2025. Inny przykład to kontrakty najlepszych w PGE Ekstralidze.
[ZT]31974[/ZT]
Niedawno Platinum Motor Lublin i Bartosz Zmarzlik ogłosili nowy, dwuletni kontrakt. Także w Gorzowie preferują dłuższe kontrakty - Martin Vaculik, Szymon Woźniak, Anders Thomsen. Liderzy Stali zostają w Gorzowie do końca 2025 r. W ślady za mistrzem świata Zmarzlikiem oraz Vaculikiem, Woxniakiem, Thomsenem, poszli w Toruniu i Emil Sajfutdinow również parafował nowa umowę. Rosjanin z polskim paszportem zostaje w grodzie Kopernika do końca sezonu 2025. Wszystko wskazuje, że Zmarzlik i Sajfutdinow oraz gorzowianie nie będą jedynymi zawodnikami, którzy zawarli dłuższe niż jeden sezon umowy z pracodawcą.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź www.magazynzuzel.pl Obserwuj nas!
Mówi się, że za chwilę a podobny krok zdecyduje się Dominik Kubera, jeśli strony osiągną porozumienie. To samo dotyczy liderów Betard Sparty Wrocław. 14 listopada o północy zostanie zamknięte okienko transferowe.
[ZT]31952[/ZT]
Wybiegając w przyszłość, zastanawiamy się jak będzie wyglądał okres transferowy jesienią 2024, gdy większość gwiazd będzie miała ważny kontrakt. W tej sytuacji okres transferowy za rok może okazać się wyjątkowo nudny.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz